-
Chustomanka
pompolinka
Jeszcze nie byłam w takiej sytuacji, ale czasami po człowieku widać, że jest mało dostępny/otwarty, do takiej mamy bym na pewno nie zagadała (chyba że by się dziecku ewidentnie mocna krzywda działa), a do takiej, co to idzie z nią złapać kontakt wzrokowy albo wymienić się uśmiechami, to jak najbardziej. 
Moi znajomi ostatnio w 26 stopni w cieniu Synka wozili w wózku w czapeczce, pajacyku, skarpetkach i pod kołderką.
On biedny czerwony na buzi, spać nie mógł, wiercił się. Próbowałam coś zasugerować, ale nie dało rady, a do tego to pod okiem teściowej mojej koleżanki, która nawet nam zarzuciła, że nasze dziecko bez czapki!
Adaśko 12.2013
i Basieńka 03.2017 
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum