Cytat Zamieszczone przez Wyga Zobacz posta
No mi się wydaje, że chusty maja takie ceny jakie maja i są tkane tak, a nie inaczej tez ze względów bezpieczeństwa. Ten materiał cały pracuje, nie wzięło się to znikąd.
Owszem kobiety w Afryce noszą faktycznie w czymkolwiek ale wiedza jak to robić, to jest u nich głęboko zakorzenione, nikt nie wydziwia.
A mam wrażenie, że w społecznościach bardziej rozwiniętych kombinuje się jak koń pod górkę. Pytanie: czy warto?
No wlasnie, zastanawiam sie, czy to nie chusty tkane to kombinowanie jak kon pod gorke? Wiazanie, doradcy. Wspomniane kobiety z Afryki po prostu wiaza. Robia to od dziecka. Mam wrazenie, ze pani Finka nie kombinuje jak kon pod gorke tylko podeszla do tematu osobiscie i z entuzjazmem.
Tak samo mozna powiedziec, ze porody z doula, w wannie, z chusta, to jest kombinowanie ze hej.

Tak mi sie filozofie wlaczyly. Tez kombinuje, bo mam te smieszne chusty (maz juz przywykl, ale jak najpierw zobaczyl taka ilosc materialu, to sie zawiesil - i absolutnie nie umie sie tym zawiazac, swoja afri szmatka, a i owszem )