Pokaż wyniki od 1 do 20 z 1261

Wątek: Koszmarne noszenie/wożenie

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez margolcia Zobacz posta
    Jest zdjęcie tego samego dzieciaczka w nosidełku w pozycji poziomej, identyczna błoga mina i ułożone rączki. W sumie nie zdziwiłabym się, jakby dzieciak od początku był dorabiany. Tego nie wiem. Na pewno grafik się napracował, bo zdjęcia bardzo mało naturalne.

    Niedawno bylismy w zoo i widziałam tatę noszącego przodem do świata. Obserwowałam ich trochę i dzieciak naprawdę był zachwycony. Jestem przeciwnikiem wisiadeł, jednak ten widok odebrał mi sporo argumentów.
    Moje dzieciaki są zachwycone jedzeniem w McDonalds, co nie odbiera mi argumentów o tym, że to jedzenie jest szkodliwe.
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  2. #2
    Chustomanka Awatar margolcia
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Józefów
    Posty
    616

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez IzaBK Zobacz posta
    Moje dzieciaki są zachwycone jedzeniem w McDonalds, co nie odbiera mi argumentów o tym, że to jedzenie jest szkodliwe.
    Zawsze przede wszystkim słyszałam, że wisiadła są potwornie niewygodne i dziecko się w nich męczy. Tu nic z tych rzeczy nie miało miejsca. Dzieciak naprawdę był zachwycony.
    Ponadto nie ma udokumentowanych badań o tym, że wisiadła są szkodliwe (chyba, że jakieś znasz, to poproszę o źródło). To tylko opinie przeciwko opiniom. Znam sporo dzieci noszonych w wisiadłach i nie mają żadnych problemów zdrowotnych, a szkodliwośc McDonald's jest udowodniona.
    Ja przede wszystkim, patrząc na wisiadło, zastanowiłam się na początku, czy sama chciałabym być w takiej pozycji i stwierdziłam, że... nie. Dlatego własnego dziecka też bym do wisiadła nie wpakowała. I prawdę mówiąc pozycja żabki na plecach też mi się wydaje mało komfortowa i jej nie stosuję. Zresztą całkiem niedawno na spotkaniu chustowym usłyszałam, że pozycja żabki też jest be, a idealnie rozłożone nóżki powinny być pod kątem 90 stopni.

  3. #3
    Chustofanka Awatar adea
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    413

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez margolcia Zobacz posta
    . Zresztą całkiem niedawno na spotkaniu chustowym usłyszałam, że pozycja żabki też jest be, a idealnie rozłożone nóżki powinny być pod kątem 90 stopni.
    heh a ja z kolei zawsze słyszałam ze 90 stopni to masakra, i ze tylko jak dziecko juz duze i nie ma innego wyjścia.
    Wniosek? Cokolwiek nie zrobisz i tak bedzie zle
    Mały Mysz listopad 2012, Mniejszy Mysz luty 2016

  4. #4
    Chustomanka Awatar margolcia
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Józefów
    Posty
    616

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez adea Zobacz posta
    Wniosek? Cokolwiek nie zrobisz i tak bedzie zle

  5. #5
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez margolcia Zobacz posta
    Zresztą całkiem niedawno na spotkaniu chustowym usłyszałam, że pozycja żabki też jest be, a idealnie rozłożone nóżki powinny być pod kątem 90 stopni.
    ja tak słyszałam zawsze
    dlatego nigdy nie rozumiałam forumowego zachwytu 2x czy luźną, acz "przytuszowaną" tu i tam, kieszonką, o dziwnych plecakach nie wpominając.

  6. #6
    Chusteryczka Awatar ewula
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    1,761

    Domyślnie

    Wracając do koszmarnego wożenia/noszenia. Dziś, Międzyzdroje, molo idzie mama z dzieckiem 3-4 miesięcznym w wisiadle. Do tego est 30 stopni w cieniu, a to nosidło było czarne, a dziecko w długim rękawie, nogawkach i skarpetkach :O
    Ja w ogóle nie mogę patrzeć na przegrzewane dzieci... Rodzice krótki rękaw, krótkie spodnia, a dziecko w dżinsach, bluzie i czapce, której nie jedyną funkcją jest ochrona przed słońcem. Jeszcze jedną rzecz często spotykam - dziecko śpiące w parasolce, z nóżkami zwisającymi w dół.
    Adaś - 22.IV.2012 i Ania - 08.III.2014

  7. #7
    Chustomanka Awatar margolcia
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Józefów
    Posty
    616

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ewula Zobacz posta
    Jeszcze jedną rzecz często spotykam - dziecko śpiące w parasolce, z nóżkami zwisającymi w dół.
    Przypomniałaś mi wizytę u ortopedy: przede mną wchodziła babcia z maleńką (tak z 1,5-2 miesiące) wnusią umoszconą w parasolce. Korciło mnie, żeby jej to i owo wytłumaczyć, ale stwierdziłam, że lekarz na pewno zauważy. I zauważył, bo siedziały w gabinecie dość długo i babcia wyszła z surową miną, prężnie kierując się ku wyjściu.

  8. #8
    Chusteryczka Awatar maroussia
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Warszawa - Wesoła
    Posty
    2,185

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    ja tak słyszałam zawsze
    dlatego nigdy nie rozumiałam forumowego zachwytu 2x
    No to ja już zgłupiałam. Zawsze słyszałam o żabce. To jak to jest z tymi 90 st. ?
    A jak ja szukałam info nt. 2x, to raczej wyczytałam negatywne opinie. Parę razy tak zamotałam na krótko (szybkie zakupy i dojście z/do auta), ale poprawiałam wiązanie, by chusta była dobrze dociągnięta i rozłożona.

  9. #9
    Chustomanka Awatar annmay
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa - Żoliborz
    Posty
    507

    Domyślnie

    Też jestem ciekawa, jak to jest z tą żabką... Wydaje mi się, że 90 stopni to zbyt duże odwiedzenie nóżek u malucha. Niezbyt fizjologicznie mi to wygląda.


    Doradca Noszenia ClauWi®

  10. #10
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    90 stopni odwiedzenia, to jest maximum. u noworodków to mniej, bo 60 stopni.

    nie wiem co się dokładnie kryje pod hasłem "żabka", ale to chyba duży skrót myślowy wprowadzający w błąd.
    tu link do bloga Izy, doradczyni noszenia o chyba najbogatszym doświadczeniu doradczym
    http://noszebokocham.pl/wybor-wiazania-nielatwa-sprawa/

  11. #11
    Chustomanka Awatar annmay
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa - Żoliborz
    Posty
    507

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    90 stopni odwiedzenia, to jest maximum. u noworodków to mniej, bo 60 stopni.

    nie wiem co się dokładnie kryje pod hasłem "żabka", ale to chyba duży skrót myślowy wprowadzający w błąd.
    tu link do bloga Izy, doradczyni noszenia o chyba najbogatszym doświadczeniu doradczym
    http://noszebokocham.pl/wybor-wiazania-nielatwa-sprawa/
    Dzięki wielkie za link Iza dobrze wyjaśniła o co chodzi. Właśnie tak mi się zdawało, że dla noworodka 90 stopni to totalnie niefizjologiczne i wręcz szkodliwe dla rozwijających się stawów.


    Doradca Noszenia ClauWi®

  12. #12
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    855
    MAMA-Wiktorii 18.02.2007 Katarzyny 29.03.2011 Kornelii 19.05.2021

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •