Pokaż wyniki od 1 do 20 z 1261

Wątek: Koszmarne noszenie/wożenie

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar Falka
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    548

    Domyślnie

    Atoka, ja bym się taż nie obraziła, jakby ktoś podszedł i zwrócił mi uwagę, że mam chustę niedociągniętą czy coś. Ale jakby ktoś podszedł i powiedział, że noszenie to męczenie dziecka bo on po tym czytał i wie lepiej to już bym przyjaźnie nie zareagowała. Z jednymi sąsiadami miałam spięcie właśnie dlatego, że jak powiedziałam, że to co kupili to wisiadło i zaczęłam wyjaśniać dlaczego, to koleś na mnie naskoczył, że on czytał mnóstwo opinii ortopedów i że to nosidło jest dobre i zdrowe, a to ja dziecko męczę bo ciągle zwinięte w kabłąk noszę.
    Gałganka 31.10.2011

  2. #2
    Chustonoszka Awatar Atoka
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    61

    Domyślnie

    Falka, ja mialam na przyklad taka sytuacje w szpitalu, ze pielegniarka uznala, ze w chuscie mecze dziecko i rozpowiadala naokolo. Mi nie zwrocila uwagi. Ciekawe, czy jesli dziecko jest na prawde krzywdzone tez tak postepuje. Wkurzylo mnie to, bo jak cos ma do mnie to niech mowi, moze cos konstruktywnego z tego wyjdzie, a nie gada po katach.

    Nam ciezko zniesc opinie, ze meczymy dzieci w chustach, wisiadlowym ciezko zniesc, ze mecza w wisiadle. Kazdy wie swoje i nie mam na mysli prawdziwej prawdy, tylko osobiste przekonania. O BB na przyklad jest masa pozytywnych wypowiedzi lekarzy, sa nawet obrazki z rozkladem nacisku na poszczegolne czesci ciala (swoja droga co im szkodzi zrobic porzadne nosidlo ergo i nie zalecac noszenia przodem do swiata?).

    Ja wiem, ze chusta czy ergonomik jest dobry, a wisiadlo be. Ktos, kto chce nosic dziecko, ale chusta z roznych wzgledow mu nie pasuje, latwo moze trafic na wisiadlo (prawda, ze o wiele latwiej kupic wisiadlo niz ergo?).

    Moze to kwestia sposobu, w jaki sie zwraca uwage? Moze wystarczy zaczac od "Jak super, ze nosicie, jak swietnie wygladacie!", a potem delikatnie nakierowywac? Nie wiem... nigdy nie bylam w takiej sytuacji.

    Inna sprawa, ze mlodzi rodzice sa tak torpedowani z kazdej strony radami lepszymi lub gorszymi, ze szlag trafia jak ktos jeszcze sie wtraca. Mi dlugo zajelo zanim zaczelam postepowac tak jak czuje, a nie tak jak mi mowia... i czuc sie z tym dobrze.

    Ale za OTowalam p'szam
    Mama Kruszynki [*] 2010 i Jasia 2012, i Krzysia 2015

  3. #3
    Chusteryczka Awatar owieczka33
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa BMW ;)
    Posty
    2,878

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Atoka Zobacz posta
    Falka, ja mialam na przyklad taka sytuacje w szpitalu, ze pielegniarka uznala, ze w chuscie mecze dziecko i rozpowiadala naokolo. Mi nie zwrocila uwagi. Ciekawe, czy jesli dziecko jest na prawde krzywdzone tez tak postepuje. Wkurzylo mnie to, bo jak cos ma do mnie to niech mowi, moze cos konstruktywnego z tego wyjdzie, a nie gada po katach.

    Nam ciezko zniesc opinie, ze meczymy dzieci w chustach, wisiadlowym ciezko zniesc, ze mecza w wisiadle. Kazdy wie swoje i nie mam na mysli prawdziwej prawdy, tylko osobiste przekonania. O BB na przyklad jest masa pozytywnych wypowiedzi lekarzy, sa nawet obrazki z rozkladem nacisku na poszczegolne czesci ciala (swoja droga co im szkodzi zrobic porzadne nosidlo ergo i nie zalecac noszenia przodem do swiata?).

    Ja wiem, ze chusta czy ergonomik jest dobry, a wisiadlo be. Ktos, kto chce nosic dziecko, ale chusta z roznych wzgledow mu nie pasuje, latwo moze trafic na wisiadlo (prawda, ze o wiele latwiej kupic wisiadlo niz ergo?).

    Moze to kwestia sposobu, w jaki sie zwraca uwage? Moze wystarczy zaczac od "Jak super, ze nosicie, jak swietnie wygladacie!", a potem delikatnie nakierowywac? Nie wiem... nigdy nie bylam w takiej sytuacji.

    Inna sprawa, ze mlodzi rodzice sa tak torpedowani z kazdej strony radami lepszymi lub gorszymi, ze szlag trafia jak ktos jeszcze sie wtraca. Mi dlugo zajelo zanim zaczelam postepowac tak jak czuje, a nie tak jak mi mowia... i czuc sie z tym dobrze.

    Ale za OTowalam p'szam
    Bardzo pięknie to napisałaś!

  4. #4
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2013
    Posty
    84

    Domyślnie

    Atoka, mądre słowa. A wisiadło lepiej/łatwiej kupić, niż ergo, bo... tańsze. I podejrzewam, że jeśli ktoś widzi nazwę firmy, dajmy na to, Chicco, która ogólnie jakąś tam renomę ma, to nawet nie przyjdzie mu do głowy, że ich wisiadło jest złe. To takie fałszywe zaufanie do marki.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •