Cytat Zamieszczone przez Pekatrine Zobacz posta
A ja dzisiaj zwróciłam uwagę chustotacie :/ Patrzę idzie dumny, dzidzia w elastyku, minidzidzia, taki noworodek. Wszystko pięknie, nawet nie zrobił z chusty wisiadła, ale trzecia warstwa, ta która otula dziecko od pupy po szyję, była zrolowana przy szyjce malucha. Więc podchodzę i mówię grzecznie: przepraszam, że się wtrącam, ale ta część chusty musi być rozłożona i otulać całe plecy malucha. Na co pan oburzony: NIE, BO ONA PODTRZYMUJE GŁOWĘ! i uciekł zdążyłam tylko powiedzieć: skoro pan tak uważa Mam nadzieję, że jak wróci do domu i opowie żonie jak został bezczelnie potraktowany w sklepie to zerknie do instrukcji (oczywiście by się upewnić, że miał rację) i poprawi wiązanie

dziwne, czesto słyszałam (i czytałam) żeby własnie tak robic noworodkowi. mały wałek pod karkiem, bo mu głowa lata. Czemu nie?