A ja dużo jeździłam z dzieckiem w samochodzie, więc dużo czasu było w foteliku. Za to w wózku mało. Jest postęp bo teraz są u nas chodniki i można bezpiecznie dojść z wózkiem do sklepu.
PS starsze dzieci miały chodzik i skoczkę na sprężynie i mają proste nóżki, a najmłodsze bez chodzika i skoczki i... ma X-kolanka ;(