Raz widziałam gościa na osiedlu z maluszkiem w wisiadle. Jeden plus,że przodem do niego. Gość był słusznych rozmiarów,rozwalił się na ławce popijając cole, a dziecko wyglądało jak zwłokisorry,za określenie,ale leżało na nim z tymi zwisajacymi rączkami i nóżkami... Strasznie głupio to wyglądało
A mądrych ludzi zawsze da się przekonaćkumpela w ciąży napaliła się na BB. Odradzałam, tłumaczyłam dlaczego, a ona powtarzała,że chusta nie dla niej. Po porodzie zaczęła zgłębiać temat i zadzwoniła po nauki
dostała ode mnie w prezencie chuste, kupiła Tule...można? Można :-D jestem z niej dumna!