U mnie kupka raz na 3 dni i jakoś zawsze w kieszonkę, więc otulacze piękne i czyste. Dopóki nie prześmiardują to nie piorę. Wiadomo, że wełniaki się wietrząOgólnie u mnie otulacze tylko od razu po praniu lądują w szufladzie, a tak to wiszą rozwieszone gdzieś tam po sypialni i łapią świeże powietrze
![]()



Ogólnie u mnie otulacze tylko od razu po praniu lądują w szufladzie, a tak to wiszą rozwieszone gdzieś tam po sypialni i łapią świeże powietrze 



Odpowiedz z cytatem

Ania(04.09.2009)
Jaś(05.10.2011)

