Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13

Wątek: jak nie zniechęcić do chusty

  1. #1
    Chustomanka Awatar alina
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Szwajcaria
    Posty
    680

    Domyślnie jak nie zniechęcić do chusty

    Moja sąsiadka ma dzieci w wieku moich i ostatnio się zaprzyjaźniamy.
    Dziś zobaczyła nas w chuście i spodobało się jej. Trochę jej poopowiadałam, pożyczyłam Hoppa i instrukcję do niego i umówiłam się na piątek, żeby jej pokazać co i jak.
    Może macie jakieś rady, jak jej to przedstawić, żeby się zapaliła do noszenia?
    Mam na koncie trzy mamy, które się nie zachęciły oraz jedną przyszłą, która narazie bada teren
    Mam z tym problem, bo jak ktoś nie zapali się do noszenia, od razu traci moją sympatię, no tak mam po prostu , a z sąsiadką chciałabym mieć dobry kontakt.
    Może mogłam się jej w tej chuście w ogóle nie pokazywać?
    Hania 15.06.2005; Zuzia 12.11.2007; Julcia 15.11.2010

  2. #2
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Londyn/PoznaĂą
    Posty
    151

    Domyślnie Re: jak nie zniechęcić do chusty

    Cytat Zamieszczone przez alina
    Mam z tym problem, bo jak ktoś nie zapali się do noszenia, od razu traci moją sympatię, no tak mam po prostu , a z sąsiadką chciałabym mieć dobry kontakt.
    ja mam to samo z kotami
    jak ktos powie ze baaaardzo nie lubi albo rozmnaza bezsensownie to koniec imprezy jak dla mnie
    www.kocipazur.org
    nasz TeleGabiÂś oraz kotki-psotki

  3. #3
    Chusteryczka Awatar kajkasz1
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Chojnice
    Posty
    1,644

    Domyślnie

    Kajka, żona Macieja, blogująca mama trzech synów - stary blog , nowy blog



  4. #4
    Chustofanka Awatar Lela
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    nowy targ
    Posty
    195

    Domyślnie

    Jak jej zamotasz malucha do chusty to najlepiej wyjdźcie na krótki spacer, dzieciak może uśnie w chuście a jak nie zaśnie to będzie napewno zainteresowany światem. Jak dziecko będzie szczęśliwe to i mamie się spodoba
    M 2007 K 2011 A 2014

  5. #5
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Londyn/PoznaĂą
    Posty
    151

    Domyślnie

    doradzic ci nie doradze
    próbowałam zainteresowac tematem dziewczyny z mojego forum mamowego ale rezultat marny :x nie nadaje sie do edukacji za duza choleryczka jestem
    www.kocipazur.org
    nasz TeleGabiÂś oraz kotki-psotki

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar Agnen
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    4,411

    Domyślnie

    Sama noś. Kto Ci się spyta to mu coś powiesz, jak nie to widać nie jest zainteresowany tematem. Jak masz sąsiadkę raczej pozytywnie nastawioną to tylko się cieszyć. Jedyne co teraz może ją przestraszyć to jej własna mama mówiąca że wygląda jak cyganka, albo koleżanka bossko wyglądająca z wózkiem nowego projektu, albo coś takiego zależy jak odporna na takie rzeczy jest.
    No a sama się nie przejmuj... Naprawdę można wychować dziecko bez chusty i naprawdę to nie jest Jedyny Słuszny i Prawdziwy Sposób na Doskonałe Macierzyństwo.
    Z tego co zauważyłam im mniej człowiek kogoś przekonuje tym większe ma szanse na sukces

    W Poznaniu też nosimy!
    Doradca Akademii Noszenia
    Doradca noszenia ClauWi®

    nawróć się!


  7. #7
    Chustonówka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    lublin
    Posty
    9

    Domyślnie

    Ja też jestem zdania że namawiać nie ma sensu, a poprostu pokazywać się i albo komuś się to spodoba i wtedy sam zapyta...albo nie. Ja znam osóbkę która jeszcze dzieci nie ma, ale wie że jak się ich doczeka będzie motać. Poprostu albo ktoś to czuje albo nie
    Martusia


    MaÂłgosia

  8. #8
    Chustonówka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    pod GdaĂąskiem
    Posty
    29

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Agnen
    Z tego co zauważyłam im mniej człowiek kogoś przekonuje tym większe ma szanse na sukces
    To chyba tak dziala...
    Ostatnio probowalam namowic kolezanke by kupila chuste dla jej coreczki, ktora ma sie za miesiac narodzic (a ma jeszcze 1,5r synka). Opisalam (w mailu) jak my wykorzystujemy chuste itp., podalam linki.. mysle ze ciekawie, ale nie nachalnie podalam temat... Coz - powiedziala, ze zastanowi sie jak juz urodzi... Moze jeszcze cos z tego wyjdzie - przynajmniej bedzie wiedziala do kogo sie zwrocic jesli nabierze zainteresowania

    Aha... musze dodac, ze wzgledy finansowe tez nie sa bez znaczenia i nie dzialaja chustom na + Tez nad tym boleje
    Magda mama Martusi

  9. #9
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    471

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Agnen
    Sama noś. Kto Ci się spyta to mu coś powiesz, jak nie to widać nie jest zainteresowany tematem. Jak masz sąsiadkę raczej pozytywnie nastawioną to tylko się cieszyć. Jedyne co teraz może ją przestraszyć to jej własna mama mówiąca że wygląda jak cyganka, albo koleżanka bossko wyglądająca z wózkiem nowego projektu, albo coś takiego zależy jak odporna na takie rzeczy jest.
    No a sama się nie przejmuj... Naprawdę można wychować dziecko bez chusty i naprawdę to nie jest Jedyny Słuszny i Prawdziwy Sposób na Doskonałe Macierzyństwo.
    Z tego co zauważyłam im mniej człowiek kogoś przekonuje tym większe ma szanse na sukces
    Ot co - nie ma sensu namawianie. Kazdy wychowuje swoje dzieci jak uwaza za stosowne, a ze ja nie znosze jak moje wybory sa komentowane to cudzych nie zamierzam oceniac. Na szczescie nie ma jednej recepty na szczescie
    Jestem mama potrojna. Zostalam nia na raty, w 2002, 2005 i 2007.

    http://www.ratujmaluchy.pl/

  10. #10
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    wielkopolska
    Posty
    671

    Domyślnie a ja sprobuje

    Choć jestem nowa i jeszcze zielona to juz sie zakochalam w chustowaniu. Dzisiaj jade do mojej kolezanki, ma piekna 11 miesieczna corcie moze uda mi sia ja zarazic wirusem chustowania. Zapraszam Was wszystkie chetne mamy z doswiadczeniem do Ostrówka zebralabym kilka podatnych istotek z dzieciatkami i moze jakies szkolonko?
    Nika sierpien 1996
    Miosz listopad 2007

  11. #11
    Chusteryczka Awatar Bogusia
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Szwajcaria
    Posty
    1,754

    Domyślnie

    Ja myślę że miłośĆ do chust to od pierwszego wejżenia
    Nikogo nie przekonasz , po prostu musi ci sie podobaĆ , nikogo nie przekonasz.
    Moja sąsiadka jak niosłam 3 tyg. Macieja do niej , powiedziała że wyglądam jak cyganka -niby miał byĆ żart. A jak w MT mnmie zobaczyła - to powiedziała , znów się czymś obwiązałaś . Poprostu wiesz że głupia baba
    A inna powiedziała , ale fajnie masz nosisz go jak niedźwiadka - to potencjalna chustówka
    Po prostu wiesz i już .
    MACIUŚ - 20.03.2007 JÓZIO - 23.10.2010 ZOJA - 21.02.2016
    Opowiedz mi mamo VLOG BLOG

  12. #12
    Chustoholiczka Awatar Ruda
    Dołączył
    Jul 2007
    Miejscowość
    to tu to tam :)
    Posty
    3,181

    Domyślnie

    pare mam zachustowanych mam juz na swoim koncie ale specjalnie nie namawiam, jak ktos bedzie chcial, to dotrze do odpowiedniej osoby lub do zrodel
    np. moja sasiadka, jeszcze jak byla w ciazy, czesto do mnie zagladala i strasznie jej sie podobala hanka zachustowana. widziala, ze tak chodze na spacery, ze mala tak spi, ze nosze gdy ma katar, gdy zabkuje, jednak jak urodzila synka to jakos nie dala sie do chusty namowic, mimo iz zachustowany maluch u mnie na ogol szybko zasypial. za to maksymalnie zapragnela (to chyba odpowiednie slowo) MT no i w porzadeczku, powiedzialam jej, ze jak synek zacznie juz siedziec, to sama dam jej pare namiarow na "producentow"
    kazdy musi znalezc cos dla siebie, chocby mial byc to wozek.
    Hania - 01.01.2007 r.
    http://okiemrudej.wordpress.com/

  13. #13
    Chustomanka Awatar kajka78
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    Warszawa?
    Posty
    675

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kachna2001
    kazdy musi znalezc cos dla siebie, chocby mial byc to wozek.
    Swiete slowa, Kasiu))))))))

    Nie kazdy sie nadaje do chustowania i juz.. swiata nie zbawisz;(
    http://karolinkowo.blox.pl/html

    Karolka (sty 2007) i Bakuś (wrz 2008)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •