Pamiętam, jak patrzałam z utęsknieniem na elipsy jedwabne, NSI albo Pawie jakiekolwiekZamieszczone przez Kamila
he he he no ciezko bedzie zawolac 800€ za chuste kupiona za 400€ :LOL:
ale po tylu miesiacach chustonoszenia i obracaniu sie na rynku chustowym musze przyznac, ze nic mnie juz nie zdziwi jezeli chodzi o ceny chust na rynku wtornym
PS: Pamietam jak wchodzilam w temat i pierwszy razzobaczylam po ile chodzil za tamtych czasow Pfau 2007 - 350€ - myslalam ze te chuste ze zlota zrobili...Pamiętam jak didek za 150E to byłby luksus.
Ja też miałam problem z wartością tej chusty i dlatego sie jej pozbyłam. Mam teraz grzeczny stos i spokojnie mogę nosić...było moment, że myślałam że cena jest zaporowa ale Pamiry ze "zwykłej" recznie tkanej bawełny sa znacznie droższe, nie mówię o Uppy itp.Kamila, ja to jeszcze widocznie młoda jestem, bo ja nadal nie moge się nadziwić, jak można dać za chustę Amst tyle kasy!
No masakra jakaś... Ale Amst oczywiście gratuluję udanego dealu
CHoć z drugiej strony, to jak ktoś bardzo dużo zarabia, to co ma z tą kasą robić? Cztery litery sobie już nią pewnie podciera, to co mu tam? Kto bogatemu zabroni?
Odpowiedz z cytatem