Ja aż ich stronę odlubiłam
takiego mam focha.

Nie no, serio, jak można prosić ludzi o cierpliwość, a potem, po ponad godzinie napisać, że w sumie to sorry, ale no nic już dla Was nie zostało... przeszli samych siebie.
Skoro się nawet z liczeniem zamówień nie potrafią ogarnąć, to co dopiero ze stroną.