Hehe... JA po nieudanym polowaniu poszłam spać, dzisiaj czytam fb i śmiać mi się chce, bo to jest jedyna firma, jaką znam, która ma ciągle pod górkę i to jeszcze ciągle wiatr w oczy- a to wina serwera, a to hakerzy, a to złośliwe oprogramowanie... Ja tam uważam, że spartaczyli i nie chcę się przyznać... I mają klienta gdzieś, bo wiedzą, że tak czy siak szmaty się sprzedadzą.

No, ale mój biedny małż, który to właściwie on złapał mi 4 i mu uciekła ciągle nie może uwierzyć, że jak? że ON złapał i mu zabrali? Że to bolszewizm! Żeby tak czlowieka chustą poszczuć- dać, ale nie mieć zamiaru dać i zabrać... I gdzie jest jego chusta on się pyta? I w czym jego syn będzie teraz chodził? Bo zielony to wszak nasz kolor, absolutny must have... Że my tyle czekaliśmy na ładny wzór na zielonym... Żeby tak dziecko ograbić z chusty, to serca trza nie mieć

PS. On tak dla żartów mówi