Pokaż wyniki od 1 do 20 z 51

Wątek: Babybjorn, wypowiedzi lekarzy

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonówka Awatar Maria Ewa
    Dołączył
    Jul 2013
    Miejscowość
    Derby, Wielka Brytania
    Posty
    39

    Domyślnie

    No właśnie. Naszej znajomej lekarz odradzał chusty a nie widział nic złego w całodziennym wożeniu dziecka w foteliku samochodowym. W rezultacie mały spędzał w nim całe dnie i był tak usypiany. Jak zaprotestowałam usłyszałam 'lekarz powiedział'.




  2. #2
    Chustonoszka Awatar Lilith
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Krakow/Zabierzow
    Posty
    70

    Domyślnie

    Ja mysle, ze lekarze czesto nie wiedzaja jaka jest roznica w pozycji dziecka pomiedzy chusta/wisiadlem/ergonomikiem. Pamietam nasza pania chirurg, ktora kontrolowala stawy biodrowe naszego malego. Kategorycznie zabronila go nosic w chuscie twierdzac, ze dziecko przyjmuje w niej zla pozycje. Zglupialam zupelnie i zaproponowalam, ze przy niej zamotam malego i niech ona mi powie/pokaze co jest w tej pozycji zlego (kieszonke zamotalam chyba). I pani doktor byla zdumiona tym co zobaczyla i stwierdzila, ze wszystko w porzadku! Po rozmowie okazalo sie ze mowiac "chusta" miala na mysli wisiadla ktore widziala, lub chusty zamotane na "wisiadlo".

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Mnie dziwi, że lekarze, czyli osoby, które się tym zajmują na co dzień i które dają zalecenia innym ludziom, nie zgłębiają tematu, nie poszerzają wiedzy, nie czytają jakichś bardziej aktualnych opracowań, tylko powtarzają jakieś głupoty. Kompletnie tego nie rozumiem! Tak jak nie rozumiem, dlaczego w szpitalach nadal podaje się dzieciom butelki (potem koszmarne problemy z laktacją!), a nie dren, i dlaczego mój pediatra przy każdej możliwej okazji sugeruje, żebym może tak Zosię (wagowo w 80 centylu) dokarmiała mieszanką... Nie mówiąc już o tym, że moja ginekolożka przepisała mi na uregulowanie okresu leki homeopatyczne. O zgrozo...

  4. #4
    Chustonówka Awatar Maria Ewa
    Dołączył
    Jul 2013
    Miejscowość
    Derby, Wielka Brytania
    Posty
    39

    Domyślnie

    Nie dość, że nie zgłebiają tematu, to jeszcze czerpią korzyści z podpisania się pod jakimś pierwszym lepszym wisiadłem (tutaj szczegółami też nie są zainteresowani). Jest to dla mnie kompletnie niezrozumiałe. Trzeba się naszukać żeby znaleźć niezależną opinię.




  5. #5
    Chustoholiczka Awatar dankin-82
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    4,582

    Domyślnie

    nie wiem z czego to wynika, ten brak chęci do zgłębiania swojej wiedzy; pewnie że wygodniej się podpisać, wziąć kaskę i żyć w błogim przekonaniu że jest się mega mądrym i cacy;

    Nie rozumiem ludzkiej zarozumiałości i chyba głupoty Ludzie żyją w jakimś przekonaniu że pozjadali wszystkie rozumy, a ten kto twierdzi inaczej jest zwykłym

    W dzisiejszych czasach wystarczy poświęcić odrobinę czasu i mieć chęci, nie trzeba polegać tylko na jednej opinii znalezionej na pierwszej lepszej stronce ehh


    Kilka dni temu byliśmy w górach, matko prawie płakałam jak widziałam noworodka w bb przodem do świata... i co ja mogę wiedzieć skoro sama noszę w szmacianym nosidle, bo ich sztywne my byłyśmy w chmt
    K mama Kulki i Kropki

    „Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.

  6. #6
    Chustonówka Awatar Maria Ewa
    Dołączył
    Jul 2013
    Miejscowość
    Derby, Wielka Brytania
    Posty
    39

    Domyślnie

    Prawda. Nie wiem z czego wynika brak chęci u lekarzy, u użytkowników myslę, że to ślepa wiara w nieomylność swojego specjalisty i bezgraniczne zaufanie. Nie chcę podważać niczyjego autorytetu, ale jak mam jakiekolwiek wątpliwości sprawdzam różne opinie. A gdy chcę wypróbować coś nowego szukam jak najwięcej informacji. Może nauczyło mnie tego obcowanie z angielską służbą zdrowia, gdzie lekarz pierwszego kontaktu sprawdza symptomy w google, lekiem na wszystko jest paracetamol, a w ciągu całej ciąży robione są aż 2 usg i dwa badania krwi, a przy pierwszym poronieniu usłyszałam ;za 5 razem będziemy się martwić'. Lekarze nie są nieomylnymi bogami, niestety część społeczeństwa wyłącza przy nich myślenie. Przy takim postępowaniu patrzy się na mnie jak na prymitywa, który nosi dziecko w szmacie zamiast kupić porządny wynalazek.




Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •