roneczko, u nas właśnie tak - zrobi i chodzi z tym... Ale zatwardzenia nie ma, kupa miękka,co dzień-dwa robi normalnie.
Próbuje ją namówić, żeby posiedziała dłużej i skończyła to kilka dni temu wymyśliła i tego się trzyma - mówi: "siu siu siu kup kup kup, zrobiłam!" I cała zadowolona twierdzi ze zrobiła kupę i siku, a w sedesie tylko woda...
A wczoraj zrobiła do wanny![]()



Odpowiedz z cytatem