Pokaż wyniki od 1 do 20 z 36

Wątek: Dziecko w chuście, a gdzie potrzebne klamoty?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2013
    Posty
    84

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JoShiMa Zobacz posta
    Będzie OT. W takiej sytuacji przede wszystkim szukałabym przyczyn, bo może da się to zminimalizować. Moja starsza córka chlustała z powodu alergii na nabiał. Usunięcie nabiału z mojej diety usunęło objaw a więc i problem z dnia na dzień
    To pociągnę OT
    No rzecz w tym, że taki jej urok - starsza córa ulewała do 9 miesiąca jakoś, bez względu na to, czy na piersi była, czy potem na pepti i nutramigenie na koniec. Przestała, gdy aczęła siadać, wstawać i raczkować w ciągu jednego tygodnia. Ot, spionizowała się kobieta i już. Nabiał usunięty, a ulewanie i tak. Zresztą, cokolwiek jem/nie jem - ulewanie wygląda tak samo. ALe przybiera ładnie na wadze (wg siatek dla dzieci piersiowych 97 centyl ) więc nie panikuję, tyle, że to upierdliwe.

    Gundi, no widzisz, ja w samym centrum mieszkam, zrobienie zakupów to nie problem, większe ogarnia mąż autem, a na bieżąco to ten kawałek spokojnie doniosę do domu, choćbym miała po ziemi wlec

  2. #2
    Chustomanka Awatar nel
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    546

    Domyślnie

    Ja wkladam wszystko do przepastnej torebki, czsem sie ratowalam tez dodatkowa materialowa. I generalnie dtaram sie ograniczac do minimum klamoty. Czasem nawet targam wielka torbe ze sprzetem, ale to juz jest hardcore
    córka (czerwiec 2011) i syn (wrzesień 2013)

    moje zdjęcia

  3. #3
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    już nie Poznań
    Posty
    803

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez szajajaba Zobacz posta
    To pociągnę OT
    No rzecz w tym, że taki jej urok - starsza córa ulewała do 9 miesiąca jakoś, bez względu na to, czy na piersi była, czy potem na pepti i nutramigenie na koniec. Przestała, gdy aczęła siadać, wstawać i raczkować w ciągu jednego tygodnia. Ot, spionizowała się kobieta i już. Nabiał usunięty, a ulewanie i tak. Zresztą, cokolwiek jem/nie jem - ulewanie wygląda tak samo. ALe przybiera ładnie na wadze (wg siatek dla dzieci piersiowych 97 centyl ) więc nie panikuję, tyle, że to upierdliwe.
    Też zaOTuję Koleżanki córka tak mocno chlustała, niezależnie od tego co jadła. Ma teraz ponad rok i nadal są z tym problemy. Początkowo lekarze ją olewali, bo też była na wysokim centylu, ale koleżanka uparta i dotarła do lekarza, który potraktował je poważnie. Okazało się, że Mała ma konkretne problemy z refluksem i do tego teraz wyszło, że coś z gardłem nie tak (nie wiem co konkretnie) i wymiotuje jak dostanie tylko coś w większych kawałkach (a większe to takie tylko pogniecione widelcem).


    A co do noszenia rzeczy z chuściochem, to ja zakładałam torbę przez ramię. Ale pierwsze zakładałam torbę, później dziecko dopiero wiązałam, żeby nic go nie ugniatało.


    Gavagai torby są świetne! chyba sobie taką zamówię

  4. #4
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wawa
    Posty
    87

    Domyślnie

    Możecie polecić jakąś fajną torbę na kółkach, najlepiej taką z potrójnymi kółeczkami ułatwiającymi wciąganie na krawężnik/po schodach?

  5. #5
    Chustonówka
    Dołączył
    Oct 2012
    Posty
    8

    Domyślnie

    ja na razie z Olą z przodu i plecakiem z tyłu
    jak Ola powędruje na plecy to sobie torbę na ramię sprawię

  6. #6
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,599

    Domyślnie

    Ja klamoty w wozku i drugie dziecko, bo niestety u mnie odleglosci, do sklepu nie mozna sobie ot tak wyskoczyc.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •