My wybieramy się po raz pierwszy na basen (do wody poza wanienkowej w ogóle) i też się zastanawiam czy kupić jednorazówki czy wypróbować wielorazówkę (mamy kieszonki fashion baby i happy flutte). Ktoś może próbował tych marek do wody? Gdzieś na stronie sprzedażowej czytałam, że kieszonka happy flute do wody jak najbardziej, ale to prywatny sprzedawca reklamował i nigdzie indziej podobnego zdania nie znalazłam, stąd moje wątpliwości. Córa ma 7 miesięcy i jest raczej drobna (niecałe 8kg).
Po raz pierwszy w tym tygodniu na basenie z 4-miesięczniakiem użyłam otulacza PUL kokosi, nie wydał mi się szczególnie nieprzyjemny dla skóry po zamoczeniu. Ale właśnie czytam, że ktoś używał CP - pewnie ze względu na milsze wnętrze. Może następnym razem spróbuję. No i co to znaczy, że kieszonki się zużywają i przemakają? Od chlorowanej wody?
T. 10.2002, J. 02.2013 i J. 03.2015
...and up happy hands!
Ja, doula: www.rodzisiemama.pl
Moje świece: www.facebook.com/elbesoswiece/
Słyszałem, że wielorazowa jest w porządku, zatrzymuje to co ma nie przedostać się do wody. A ile sesji kąpielowych wytrzyma taka pielucha, czy ktoś wie/?
z tego wynika, ze chlor jest odporny na siuski, ale PUL nie jest odporny na chlor. tez sie wybieram z moim polroczniakiem na basen i chyba na poczatek zaopatrze sie jednak w jednorazowki z rosmanna... a potem pewnie zaczne uzywac naszych najbardziej zawodnych (czyt przeciekajacychkieszonek
Myśmy jednak zdecydowali się na jednorazówki. Szkoda mi kieszonek a i pewna zupełnie nie jestem, że bokiem podczas harców coś nie umknie![]()
Jak pieluszka dopasowana, to na pewno nic nie umknie bokiem
Ale na basen najlepiej wybrać sobie jedną pieluszkę i nie używać jej na co dzień. Chlor sprawia, że pul przecieka (choć nam po jednorazowej próbie z niektórymi pieluszkami nic się nie stało z pulem). Teraz mamy jedną pieluszkę i jeden otulacz tylko na basen.