Tots Bots, Tots Bots Flexi Tot, formowanka

[atoja]

My też już mamy swoje Flexi
Mięciutkie, nieprawdopodobnie wręcz mięciutkie ładnie się na pupci układają, no i chłonne są. Babcia traktuje je jak AIO- zakłada bez otulacza i nic nie przecieka (no, ale ona zmienia pieluszkę często, jak tylko wyczuje że dzieć siknął, pewnie po 3 sikach to by przeciekło).

[IwontaG]

Pierwszy raz dzisiaj została założona na noc, zobaczymy rano jak się sprawdzi.
Ogólne wrażenie na plus, zobaczymy jak przejdzie test nocny.

[mamru]

a ja się właśnie załamałam :/ flexi używamy już od dawna, na początku super, a teraz nie wiem czy moja mała Córeczka zaczęła dużo sikać, czy co, ale dzisiaj po 2 godzinach wszystko było mokre i niech mnie nikt nie pyta czy dobrze pieluszkę założyłam no i co do schnięcia to chciałam powiedzieć, że mi bambusowe schną szybciej niż flexi.. a wiadomo ile schną bambuski. Ale nie pozbędę się ich bo i tak je lubię za tą miękość i puchatość. Chyba muszę odbyć z nimi poważną rozmowę

[atoja]

Mam pytanie- nie prują się Wam przypadkiem flexi
Bo mi w jednej poszła nitka na pleckach tam gdzie jest gumka wszyta a w druga rozpruła si przy warstwie bambusowej ukazując mi wnętrze microfibrowe

A stało się to w jednej po pierwszym praniu a w drugiej po jakiś 4 praniach. Coś kiepściutko

[Lotna]

Prują właśnie

[stokrotka.a]

u mnie ok
nie prują się ale prane dopiero 3 razy.
c od chłonności to taka sama jak w innych formowankach.
ale ja formowanki nie muszę mieć super chłonnej bo i tak często zmieniam.

[atoja]

Właśnie wyciągnęłam pieluchy z pralki. Popruła się trzecia flexi.
Żadne inne pieluchy ani ubrania mi się nie prują. Tylko te flexi. Jak myślicie, czy to można jakoś reklamować. Tylko, że ja nawet paragonu w paczce nie miałam. No właśnie czemu niektóre sklepy internetowe dają paragony a inne nie

[madzik0711]

Ja wiruje na 1300 obrotów i nic sie nie popruło
Myśle, że możesz spróbować reklamować w końcu jako dowód masz e-mail i przelew bankowy
ja bym reklamowała, w końcu nie dałaś za nią 10 zł

A czemu nie dają paragonu chyba jest tak, że jeżeli obrót jest do jakiejś sumy to nie mają obowiązku mieć kasy fiskalnej, ale fakture mogą i powinni wystawić

[atoja]

Moja pralka ma max. 800 obrotów
Nitki są nieprzerwane tylko puszczaja i odstają. No nie wiem jak to wytłumaczyć. Może mi sie jakaś felerna partia trafiła

[mamru]

atoja, a gdzie kupowałaś flexi i kiedy? U mnie się nie prują na razie, ale już boję ja myślę, że możesz spokojnie reklamować. Ba! uważam nawet, że powinni to zrobić wszyscy, którym się flexi prują bo może sie okazać, że to była jakaś felerna partia, albo testowali nowe nitki Reklamujcie dziewczyny!

[atoja]

W Pieluszkarni.
Niecały miesiąc temu. Paczuszkę dostałam 7 maja. Wiem, bo sprawdziłam pocztę a od razu po otrzymaniu paczki składałam reklamację, bo nie było jednego zamówionego produktu.

[madzik0711]

i nie dostałaś faktury, ja dostałam ? ja też tam kupowałam gdzieś z miesiąc temu, tylko rzadko ich używam, bo głównie schną

[madzik0711]

juz sie boje, ze zaczna sie pruc, a fakture wywaliłam

[atoja]

No nie było faktury,. Zwróciłam na to uwagę bo chciałam sprawdzić czy uwzględnili ten produkt którego brakowało. No nie było ani paragonu ani faktury. Kurde

[robertynka]

rzadko ich używam, bo głównie schną

kupiłam jedną na próbę i chyba się rozczarowałam. Rozbestwiona kieszonkami jestem i jak dla mnie za słabo chłonie, za szybko przemaka. absolutnie nie na noc. ale może winna jest czwarta tójka synka w fazie przechodzenia przez dziąsło - wonderoos też nie wytrzymuje nocy.
No i to tempo schnięcia

[Karolaino]

U nas też nawet cudne Wonderoosy ostatnio poległy - zęby idą . A flexi na maluszka są super - miękkie i dobrze chłoną, tylko że ja nigdy nie wypinam z nich wkładki i składam ją na trzy części, tak, aby leżała głównie pod siusiakiem . Prucia nie zauważyłam ale zawsze z drżeniem odpinam rzepy - są tak mocne, że mam wrażenie,że nitki zaraz puszczą No i zdecydowanym minusem jest schnięcie - bynajmniej nie wygrywają z bambuskami (za wyjątkiem babeco )

[Aloha]

To recenzja mojej Flexi Tot:

Używamy od paru miesięcy, nabyta drogą przypadku, używając na początku nie wiedziałam nawet, że to flexi tot, bo koleżanka od której dostałam wybebeszyła pieluchę z metek. Tak więc opinię wyrobiłam sobie mega obiektywną można rzec

Materiały: od środka welur bambusowy, miękki, bardo przyjemny. Strona zewnętrzna to jakiś syntetyk. Wewnątrz mikrofibra. Całość jest bardzo miękka, schnie jak na formowankę bardzo szybko, i łądnie dopasowywuje się na pupie (materiały są lekko elastyczne).

Krój: pieluszka wąska w kroczku, jak dla mnie mogłaby być szersza w pupie, ale taka też jest ok. Wydaje mi się, że pieluszka w starej wersji (taką posiadam) jest raczej dla szczuplaków, bo ma raczej krótkie skrzydełka. Na stronie tot botsa widziałam nową wersję z dłuższymi skrzydełkami
Pieluszka jest dwurozmiarowa, my rozmiar 2 (8-16 kg) nosimy od 9 kg i jest ok.

Chłonność: no tu mnie pieluszka jakoś nie powaliła, ale też nie eksploatowałam jej po 3 godziny Mój ponad roczniak ma juz spory jednorazowy sik, i nie ma bata żeby po jednym siknięciu pieluszka nie przemokła na zewnątrz, tak jak dziewyny czasem piszą że używają Flexi bez otulacza.

Odczucia własne: za ten welurek bambusowy

[Em]

Skusiłam się i jestem bardzo zadowolona.
A jak piszecie, że można suszyć w suszarce to jeszcze bardziej

[Em]

A jednak nie można suszyć w suszarce.

[ala]

A jednak nie można suszyć w suszarce.

a co się stało? mnie flexi toty chodza po głowie od dawna i niebawem będę też korzystać z suszarki