Ja bym jeszcze upatrywała w tych działaniach spekulacji - w końcu, gdy w świat pójdzie fama "za ile chodzą" osze, to 250 funciaków na bazarze wydaję się prawdziwą okazją![]()
Nie wiem jak dużo osób daje się w to wkręcić, ale sądząc po zalegających na bazarach "limitach" - raczej coraz mniej.