Cytat Zamieszczone przez Debrah Zobacz posta
Chusta ma metkę z bociankiem, pisze NiMar, 100% bawełna, jest w kolorowe pasy (tylko z jednej strony). Brzegi ma ścięte na skos.

Pożyczona dla rozeznania czy to się sprawdzi w moim wypadku, jeśli tak - to kupię swoją.

Jestem w stanie wstać z wózka, mogę wiązać na krześle itp itd, byle w pozycji siedzącej - więc oparcie wózka w samym zawiązaniu przeszkodą nie jest, mogę się zamotać gdzie indziej, a potem na wózek usiąść.

Probowałam przed chwilą kieszonkę na zewnątrz - to co mi nie wychodzi to to, że jest..zbyt "sztywno" - nie wiem, mam doścluźno te ramiona "X" puścić? Bo ciągle jak robię to dziecko ma "za ciasno", mam problem, żeby się wygodnie "zapadło" w materiał. No i jeszcze muszę wyczaić jak ustawić sobie wysokość, tj. na jakiej wysokości pupa dziecia w stosunku do mojego ciała , bo teraz to mnie głową smyra po twarzy, jest za wysoko)

Nie wiem czy to ma znaczenie, ale jestem drobną (xs, 160 cm wzr) osobą.
Jeśli chodzi o to skąd jestem: kraków.
no to masz produkt chustopodobny bo to chusta nazwać nie można tak naprawdę, bo to tylko kilka metrów matriału. Nimar robi tez dobre chusty ale nie są one w pasy. Na razie sobie ponoś w tej chuście elastycznej od yanette ale one są tak naprawdę do 8-9kg. Skontaktuj się z doradczynią czy innymi chustomamami, zamotaj si w ich chusty i będziesz wiedziała co lubisz. Ja jak zawązałam sie pierwszy raz w chustę tkaną wiedziałam już że nie będę już nosić w elastycznej i rzeczywiście poszła w odstawke, w końcu sprzedałam (zaczynałam sama od chusty ellastycznej, krótko sie w niej nosilam)