Cytat Zamieszczone przez Debrah Zobacz posta
Melduję uprzejmie, że za nami pierwszy zachustowany spacer
Mała zasnęła jak zabita, załatwiliśmy przy okazji drobiazgi w okolicznym CH, przeszliśmy się parkiem i do domu. Świetnie było,w ogóle nie czuć ciężaru dziecka (niosłam ja).
Mała była w misiowym kombinezonie , kark ciepły, rączki też, było jej chyba w sam raz.
I kurcze, chyba zwracamy na siebie uwagę trochę ( a powinnam się już dawno przyzwyczaić
Super bardzo sie ciesze razem z Wami