Pokaż wyniki od 1 do 20 z 1762

Wątek: tylko dla INDIOfilek część II

Mieszany widok

  1. #1
    demona
    Guest

    Domyślnie

    a ja na mossa czekam, ale nikt sprzedać nie chce;(

  2. #2

    Domyślnie

    Witajcie
    Jestem na forum od jakiegoś czau, ale bardziej podczytuje niż się udzielam.
    Od dwóch miesięcy jestem posiadaczką chust.Jedna to samoróbka. Z drugą miałam problem. Dostalam ją od szwagierki a ona jeszcze tam od kogoś. Nie wiedziałam co to za chusta i wczoraj mnie olśniło, że to indio ruby
    Bardzo dobrze się ją nosi i maluda też zadowolony


    Ostatnio edytowane przez TUSIOLEK ; 13-01-2010 o 16:35



  3. #3
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    TUSIOLEK,foty z oceną prosimy do działu odpowiedniego,tam więcej osób zajrzy żeby pomóc ocenić.

  4. #4
    Chustomanka Awatar roni21
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Pruszcz Gdański
    Posty
    968

    Domyślnie

    doszlo moje indio z lnem
    cudo
    -Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński
    -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.

  5. #5
    Chustomanka Awatar neverendingstory
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    a ja wymyśliłam sobie, że do mojego skromnego stosiku wybitnie pasowałoby jakieś zielone indio, ale koniecznie z kontrastem dumam nad tym zieleniejącym - ma któraś? jakie jest?
    moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009

  6. #6
    Chustomanka Awatar jamamajka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    W-wa, Centrum
    Posty
    537

    Domyślnie

    No ja też dumam nad Indio... Do tej pory byłam indioodporna, ale jakoś i mnie bierze ta choroba...
    Nie mam siły przekopywać się przez cały wątek, tym bardziej że obfituje on w foty Indiów najróżniejszych, zaś ja mam słabą psychikę i pustki w portfelu, a połączenie tych dwóch faktów może spowodować u mnie nerwicę... ...a więc spytam Was po prostu: myślicie że dobrze będzie mi się nosiło w najzwyklejszym (bez urazy oczywiście, chodzi mi po prostu o tzw. regularną ofertę, nie żadne limity) bawełnianym Indio? Mam na stanie jakieś 9 kilo Kluchy i najczęściej noszę w wełnianym pasiaczku Nati, który nosi ją cudnie... Dumam nad szmaragdem, bo ma kolorek (chyba?) zbliżony do turkusowego diamentu Nati, którego właśnie się pozbyłam i serce mi krwawi z tego powodu, bo mnie ten kolorek urzekał
    No i potrzebuję na pocieszenie czegoś... pomóżcie!
    Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
    w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar MartaS
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,846

    Domyślnie

    Tak... spokojnie. Bawełniane indio ze standardowej oferty jest dość nośne. Miałam rubinrota, nosił całkiem fajnie, ale miałam też szmaragd, chyba był to jakiś starszy egzemplarz, bo był dużo cieńszy. A co do koloru indio szmaragdowego i nati turkusowej to kiedyś kupiłam indio szmaragdowe właśnie dlatego, że wydawało mi się, że to będzie taki kolor natki, a tu rozczarowanie.... Kolor natki jest dużo ładniejszy, choć oczywiście to kwestia gustu. Indio szmaragdowe to taki przygaszony szmaragd. Teraz mam krótkie indio czarno-białe z regularnej oferty i nosi świetnie A może po prostu spraw sobie len? Idzie lato, naturek na lato w sam raz, nosi świetnie, a jak Ci się kolor podobać przestanie to sobie farbniesz
    Ala i Hania 2009, Ewa 2012

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •