a ja na mossa czekam, ale nikt sprzedać nie chce;(
a ja na mossa czekam, ale nikt sprzedać nie chce;(
Witajcie
Jestem na forum od jakiegoś czau, ale bardziej podczytuje niż się udzielam.
Od dwóch miesięcy jestem posiadaczką chust.Jedna to samoróbka. Z drugą miałam problem. Dostalam ją od szwagierki a ona jeszcze tam od kogoś. Nie wiedziałam co to za chusta i wczoraj mnie olśniło, że to indio ruby
Bardzo dobrze się ją nosi i maluda też zadowolony
![]()
TUSIOLEK,foty z oceną prosimy do działu odpowiedniego,tam więcej osób zajrzy żeby pomóc ocenić.
doszlo moje indio z lnem
cudo![]()
-Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński
-A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.
a ja wymyśliłam sobie, że do mojego skromnego stosiku wybitnie pasowałoby jakieś zielone indio, ale koniecznie z kontrastemdumam nad tym zieleniejącym - ma któraś? jakie jest?
moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009
No ja też dumam nad Indio... Do tej pory byłam indioodporna, ale jakoś i mnie bierze ta choroba...
Nie mam siły przekopywać się przez cały wątek, tym bardziej że obfituje on w foty Indiów najróżniejszych, zaś ja mam słabą psychikę i pustki w portfelu, a połączenie tych dwóch faktów może spowodować u mnie nerwicę......a więc spytam Was po prostu: myślicie że dobrze będzie mi się nosiło w najzwyklejszym (bez urazy oczywiście, chodzi mi po prostu o tzw. regularną ofertę, nie żadne limity) bawełnianym Indio? Mam na stanie jakieś 9 kilo Kluchy i najczęściej noszę w wełnianym pasiaczku Nati, który nosi ją cudnie... Dumam nad szmaragdem, bo ma kolorek (chyba?) zbliżony do turkusowego diamentu Nati, którego właśnie się pozbyłam i serce mi krwawi z tego powodu, bo mnie ten kolorek urzekał
No i potrzebuję na pocieszenie czegoś... pomóżcie!
Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l
Tak... spokojnie. Bawełniane indio ze standardowej oferty jest dość nośne. Miałam rubinrota, nosił całkiem fajnie, ale miałam też szmaragd, chyba był to jakiś starszy egzemplarz, bo był dużo cieńszy. A co do koloru indio szmaragdowego i nati turkusowej to kiedyś kupiłam indio szmaragdowe właśnie dlatego, że wydawało mi się, że to będzie taki kolor natki, a tu rozczarowanie.... Kolor natki jest dużo ładniejszy, choć oczywiście to kwestia gustu. Indio szmaragdowe to taki przygaszony szmaragd. Teraz mam krótkie indio czarno-białe z regularnej oferty i nosi świetnieA może po prostu spraw sobie len? Idzie lato, naturek na lato w sam raz, nosi świetnie, a jak Ci się kolor podobać przestanie to sobie farbniesz
![]()
Ala i Hania 2009, Ewa 2012