Nie wiem, czy na zdjęciach odpowiednio to widać, najbardziej rzuca się w oczy, gdy ma się porównanie z górną połową, na której czegoś takiego nie ma. Wydaje mi się, że coś podobnego widziałam na krążącym flamingo, ale nie było takiej regularności i w jego przypadku zrzuciłam to na karb częstego prania i wieku.

Co z tym robić - uprać i wyprasować licząc, że zniknie czy reklamować???