mialam kiedys testowe indio flamingo i skutecnie zniechecilo mnie do dalszej indio przygody

potem mialam przez chwile pozyczone jedwabne indio, bylo genialne dla noworodka, cieniutkie i mieciutkie!
potem calkiem mnie urzeklo krazace indio natur!
i przez nie wlasnie moje wlasne wlaśnie do mnie leci

co prawda chcialam bawelniane, jak ten natur, i cos kolo niebieskiego a jest lniane i czerwone
