Witam! Mam pytanie. Moj synus ma juz 17 tygodni- czy to nie za pozno na rozpoczecie przygody z chustami?? Dodam ze prawie non stop go nosze na rekach ...
Witam! Mam pytanie. Moj synus ma juz 17 tygodni- czy to nie za pozno na rozpoczecie przygody z chustami?? Dodam ze prawie non stop go nosze na rekach ...
Nigdy nie jest za późno. Po prostu może być trudniej. Zacznij przyzwyczając do chusty, owijaj go w nią, noś go owinietego w chustę na rękach, a potem spróbuj motać. Dzieci w tym wieku zaczynają się już bardziej ruszać i motanie go może być bardziej uciążliwe. Może płakać podczas wiązania, nawet bardzo płakać, ale potem powinno być dobrze![]()
Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
Kacper 2016 - Paskud
Maksymilina 2019 - Gustlik
Za późno na pewno nieTylko trochę cierpliwości potrzebujesz i po kilku dniach pewnie się przekona. A jak nie przekona, to odczekaj tydzień i spróbuj znowu.
Ja tak miałam z chustą kółkową. Młoda nie akceptowała chusty, więc dałam spokój, ale po dwóch tygodniach spróbowałam znowu i Młoda się przekonała i odkryła, że na biodrze siedząc wszystko widzi
Powodzenia i do boju![]()
Mój synek miał prawie pięć miesięcy, jak zaczęliśmy. Pierwsze wiązanie = ryk, bo ja oczywiście guzdrałam się gapowato. Ale następnego dnia, po próbach na misiu, wyszliśmy na dwór i młody się śmiał w głos HA HA. Z tym, że ja zaczynałam od bondolino, nauka wiązania tkanej czeka mnie w najbliższej przyszłości.
Spróbuj koniecznie!
pszczółka Gucio 12.10, pszczółka Maja 04.13
My tez zaczynalysmy dosc pozno ale wkladalam ja juz zmeczona i glaskalam po pleckach i zasypiala sobie
Choc czasem krzyczala okrutnie i odpuszczalam albo zmienialam szybko otoczenie i latwiej uspokajala sie
Powodzenia![]()
Ostatnio edytowane przez luska ; 22-02-2013 o 21:34
Z tym, że "nigdy nie jest za późno" ośmielę się nie zgodzić, bo są różne dzieci i generalnie im starsze, tym może być gorzej, ale jak chce się nosić to próbować trzebaJa moją starszą córę zaczęłam nosić, gdy miała 3,5 miesiąca, więc tak mniej więcej jak Twoje młode teraz i była rasowym chuściochem bezwózkowcem
![]()
Ostatnio edytowane przez Bonita ; 22-02-2013 o 21:41
Basia 29/08/2009Jacuś 15/08/2012
Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]
ja mojego zaczęłam miesiąc przed drugimi urodzinami
przegięłam?![]()
Zdecydowanie
17tygodni powiadasz... No cóż, każdy egzemplarz jest inny, może mu się na początku nie spodobać skoro na rękach mu dobrze - a może masz na stanie idealnego chuściocha i jeszcze o tym nie wiesz?
A chustę już masz czy dopiero się zastanawiasz?
Bo wiesz, dzień bez chusty dniem starconymprędziutko na bazarek i rozpocznij już dziś ćwiczenie węzłów
![]()
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
Dziekuje za podtrzymanie na duchu ... Yeraz tylko musimy pojechac kupic chuste i "pokombinowac" troszke i miejmy nadzieje ze synus sie przyzwyczaipozdrawiam
Mi się wydaje, że jak rodzic jest przekonany do tego co robi to dziecko to wyczuwadlatego dobrze poćwiczyć wiązanie na miśku tak żeby mieć wprawę i większą pewność siebie przy wiązaniu dziecia
i oswajać z chustą na różne sposoby np. robiąc hamak
![]()
Dziewczyny a takie jeszcze jedno pytanie- czy polecacie (a jesli nie to dlaczego) te chusty ze splotem plociennym? Jakos te zeskosnokrzyzowym do mnie nie przemawia- dla mnie to Typowa narzuta ...
Co masz na mysli piszac "splot plocienny"? Mozesz zalinkowac nad cyzm sie zastanawiasz?
Sa tez chusty skosno-krzyzowe caliem gladkie, w jednym kolorze.
A. 02.2010, T. 06.2012
http://allegro.pl/show_item.php?item=3024970009
Np cos takiego. Jako pierwsza chuste wole kupic cos tanszego- jakny sie maly nie przyzwyczail to nie bedzir mi szkoda ...
A te ze splotem skosnokrzyzowym to nie podobaja mi sir dlatego ze sa kolorowe tylko chodzi typowo o wyglad- taka gruba i jakas taka ...
Takiej jak ta zalinkowana to bym nie kupiła...
I nikomu nie polece
Bo w takim przescieradlowym materiale jest po prostu nie za wygodnie...
Ania
2008, 2011, 2013, 2018
A jaka polecasz?? I tak zeby cena byla rozsadna![]()
Zdecydowanie skosnokrzyzowa
Najlepiej nie za grubą, pasiasta natibaby, lenny lamb, little frog (kolejność przypadkowa) byłaby myślę dobra
Zaloz temat w dziale kupię, okresu wstępnie kolory, cenę i czekaj na oferty
Na pewno się jakieś pojawia.
A ze skosnokrzyzowa chusty jest tak że jak ci nie podejdzie to na pewno się potem sprzeda![]()
Ania
2008, 2011, 2013, 2018
SKOŚNOKRZYżOWE firm: almelle, azimi, nimar, little frog, nati, lenny lamb - używki poniżej albo troszkę powyżej stówki można nawet dorwać - i za tyle samo sprzedać jakby coTaka za 60zł się potem max za 20 sprzeda a co się nawkurzasz to Twoje... Ja mam w celach pokazowych 5metrów flaneli do porównania dla nieprzekonanych do "wydatku"
Nie kupuj niczego co jako nowe kosztuje mniej niż stówę - serio, to jak koszulki za 3zł z marketu versus taka za 6zł uzywana z lumpka dobrej firmy...
Aaaa mozesz kupić jeszcze jakiś żakard (w sensie wzorek) ale też dobrej, chustowej firmy, tudzież chustę tkaną diagonalnie czyli skośnie np starego, używanego girasolai zasadniczo do tego się wybór ogranicza przy pierwszych chustach które mają służyć do noszenia
![]()
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
Dziewczyny dobrze pisza- nie kupuj czegoś zbyt taniego, bo się zniechęcisz- bedzie Ci trudno zawiązać, a przede wszystkim- dociągnąc, chusta bedzi piła w ramiona itp.... Duzo lepiej kupić uzywaną, za podobną cenę, a dobrej firmy. Tutaj na forum, dziewczyny sprzedają cudeńka w dobrej cenie.![]()
Dzieki za wszystkie rady - zrobilam tak jak mowilyscie i zainwestowalam w (tak mysle) lepsza skosnokrzyzowa chuste firmy babyloniajutro powinna przyjsc- misiek przygotowany, najpierw pocwicze na nim a pozniej z synkiem sprobujemy
mam nadzieke ze sie nam uda bo straaaaaaasznie bym tego chciala
i nawet moj maz (povzatkowo sceptycznie do tego nastawiony) chcialby malego w ten sposob nosic
NAuczycie sięMoja córa miałą 5 miesięcy jak zaczęliśmy, na początku trudno się było jej przyzwyczaić i dłużej niż 15 minut nie chciała w chuście siedzieć ale teraz jest z niej chuścioch pierwsza klasa a ma już 11 miesięcy
![]()