HoliPoli pewnie jakbym była sama z L to by była bezpieluszkowa Ale z G dookoła uznaję za sukces jak udaje mi się przewinąć w spokoju względnym, na wysadzanie poczekam aż w razie czego sama się utrzyma na nocniku
A z ciekawości - wysadzałaś tak? Przy zmianie pieluchy? Trzymałaś w takim przykucu nad nocnikiem, czy pomagałaś siedzieć?