Chcialabym serdecznie podziekowac Oli za umozliwienie mi eksperymentow na bezbarwnym girasolu eko.
OLU DZIEKUJE!!!

Zainspirowana kolorami Pslinga Montagne nalezacego do Ani, postanowilam stworzyc takiego subtelnego girasolka. A oto efekty.... przepraszam, ze chusta jest niewyprasowana, ale byla dzisiaj z nami w IKEI, mlodemu siedzenie na plecach w girasolku bardzo sie podobalo. Nigdy nie mialam chusty tej firmy, jestem pozytywnie zaskoczona





Na fotkach kolorki wyszly troche wyblakle, rzeczywiscie sa nieco bardziej zywe:



Jak moj fotograf wroci ze szkoly, to poprosze go o zrobienie fotek