Pokaż wyniki od 1 do 20 z 29

Wątek: Załamałam się. Moje dziecko nie chce być noszone :(

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka Awatar Mała Mi
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Dolny Śląsk
    Posty
    438

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia.234 Zobacz posta
    czy ja dobrze rozumiem? każda próba motania to wrzask i histeria - czyli Twoje dziecko nigdy jeszcze nie siedziało w chuście spokojnie?
    Niestety nie. tak czekam,że może mu się odmieni, ale chyba marne szanse

  2. #2
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    no to jeśli każda próba wiązania kończy się wrzaskiem (-> czyli każde ściskanie, ucisk, unieruchomienie) to ja bym to konsultowała z lekarzem

  3. #3
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia.234 Zobacz posta
    no to jeśli każda próba wiązania kończy się wrzaskiem (-> czyli każde ściskanie, ucisk, unieruchomienie) to ja bym to konsultowała z lekarzem
    o, no właśnie.
    może to jakaś nadwrażliwość być...

  4. #4
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    243

    Domyślnie

    Tak z doświadczenia powiem, że lekarze czasem bagatelizują.... przynajmniej w moim przypadku tak było.
    Ania - żona i matka trójeczki rozrabiaków

  5. #5
    Chustofanka Awatar Mała Mi
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Dolny Śląsk
    Posty
    438

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia.234 Zobacz posta
    no to jeśli każda próba wiązania kończy się wrzaskiem (-> czyli każde ściskanie, ucisk, unieruchomienie) to ja bym to konsultowała z lekarzem
    A z jakim lekarzem? Najeździłam się już z małym po secjalistach, sama próbowałam dociekać dlaczego moje dziecko ma problemy (głównie chodzi o niespanie. Synek zaczął spać w dzień jak skończył cztery miesiące, a w nocy nie śpi do tej pory-tzn. potrafi budzić się co 20-30 minut przez całą noc. Czyli nie śpimy od samego początku w związku z czym jestem totalnie wyczerpana. Nigdy nie mial kolek, nie bolał go brzuszek, a mimo to strasznie sië w nocy wiercił, wręcz nim rzucało czasami). Nikt nie wyjaśnił mi, dlaczego. Okazało się tylko, że ma nieprawidłowe napięcie mięśniowe (problemy z trzymaniem główki i podpieraniem się na przedramionach). Byłam u specjalistki od integracji sensorycznej, ale ona zwróciła głównie uwagę na to napięcie mięśniowe, nie stwierdziła żadnej nadwrażliwości. Byliśmy u neurologa, robiliśmy usg przezciemiączkowe, usg brzucha i wszystko jest niby ok. A gdybyscie zobaczyły jak mały zachowuje się przy piersi!
    Tak więc nie wiem kogo jeszcze moglabym się poradzić.

  6. #6
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    dzieci z WNM niełatwo zawiązać...
    da się, ale ktoś by Ci musiał pomóc...

  7. #7
    Chustofanka Awatar Mała Mi
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Dolny Śląsk
    Posty
    438

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    dzieci z WNM niełatwo zawiązać...
    da się, ale ktoś by Ci musiał pomóc...
    Ale tak na siłę go wiązać z drugiej strony? To miała byc dla nas przyjemność, nie koszmar

  8. #8
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    a czy WNM podlega rehabilitacji?

    nie dawno aska.jb opisywała swoją historię z córeczką. w niektórych miejscach piszecie podobnie...

  9. #9

    Domyślnie

    Mój dzieć też wierci się przy wiązaniach z przodu i ostatnio doskonalimy się jedynie w plecakach i na biodrze.... siedzi cicho i zagląda przez ramię co też mama wyprawia w domu przy porządkach.... może za szybko wsadziłaś go w nosidło i bał się tego nowego czegoś. świetne jest wiązanie kangurek na biodrze.
    Wygodny dla ciebie a i dziecko w połowie patrza na śwait.
    http://www.youtube.com/user/wwwtetropl

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •