Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Spanie w chuście

  1. #1
    Chustonówka Awatar mikaz
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Białystok
    Posty
    2

    Domyślnie Spanie w chuście

    Hejka! Jestem tu nowa, chociaż noszę w chuście już drugiego malucha. No i właśnie mam problem, może powielam temat, ale nie mogę znaleźć nic podobnego. Z córcią było tak, że ona w ogóle w chuście nie spała, NIGDY mi nie zasnęła, nawet jak na nos padała to walczyła, po prostu wtedy płakała :/ Ale córkę chustowałam dopiero jak skończyła 4 m-ce. Synka noszę od urodzenia i spał ładnie jak był malutki, teraz ma 6 m-cy i od pewnego czasu prawie nie śpi jak wychodzimy w chuście. W wózku wrzask aż zaśnie, ale przynajmniej pośpi. W chuście nie krzyczy (no może troszkę, przed spaniem), ale jak zaśnie to na 15-20 min i budzą go hałasy, w tym własna wrzeszcząca siostra A, dodam jeszcze, że mały śpi jak zając po 30 min (w wózku na spacerze potrafi czasem i 1h spać). Może mu niewygodnie spać? (jesteśmy naubierani i nie może się przytulić, jak zaśnie to główka mu opada i muszę przytrzymywać), lepiej śpi jak jest na plecach, ale nie wiem co zrobić, jak mu główka opada właśnie... Poza tym na plecach musi być w kombinezonie, bo na kurtkę eh już nie wiem sama co lepsze. Znaczy wiem, że noszenie i uwielbiam go nosić, ale ostatnio to chusta słabo się sprawdza. Jestem rozżalona, bo miało być tak pięknie, dzidziuś słodko śpiący w chuście i chciałam go tak nosić wiosną, a tu takie buty... Miał ktoś tak? Co robić? Przeczekać? Proszę o jakieś rady.

  2. #2

    Domyślnie

    przeczekaj, z dziećmi jest tak, że nie ma nic stałego... wszystko się zmienia z dnia na dzień..widocznie tak ma być. a wiosną na pewno będzie już leipej... bez tych wszystkich kurtek kombinezonów itp itd. juąz sama nie mogę siędoczekaććććć wiosenko przychodź szybko do chustomamusiek)

  3. #3

    Domyślnie

    a i jeszcze jedno
    NIGDY SIĘ W NICZYM NIE PODDAWAJ

  4. #4
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie

    Wg mnie rozwiązań jest kilka co najmniej, możesz zainwestować w kurtkę do noszenia , wtedy nie będziesz musiała młodego tak grubo ubierać, możesz poszukać używki na naszym chusto bazarku, sa takie całoroczne z podpinanym np polarem.
    Jeśli chodzi o noszenie na plecach , był taki wątek chyba przez Pat007 założony, co zrobić jak młodzież zaśnie na plecach, i wyszło,ze najlepiej obniżyć nieco naciągając wyżej chustę.Mnie się sprawdza. Ja bym z noszenia nie rezygnowała na pewno. Mało jest takich przyjemności w życiu.

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  5. #5
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Ja kupiłam duży swetr wełaniany, taki długi w większym rozmiarze za 6zł w lumpeksie z Zary Zakładamy na siebie i normlanie zapinam, podwiązuje poły swetra pod nóżkami córy, żeby jej nie wiało spod spodu. A na to kurtka od chłopa XXL i tyle. Mała ubrana w 2 lub 3 warstwy czegoś cieńkiego bawełnianego, oczywiście na nóżkach trochę więcej, jakieś grube skarpety dodatkowe i paputki.
    Lepiej się to rozwiązanie sprawdza na plecach - wtedy córa jest cała osłonieta i jak pada śnieg to jej mogę kaptur z kurtki na główkę zarzucić. Ale z przodu też spokojnie - tylko wtedy dzieciowi szyjkę trzeba otualać czymś dodatkowo, bo kurtka się tak do końca nigdy nie dopnie.
    Jak nie masz chłopa w dużym rozmiarze, to pewnie ktoś z rodziny jest, a jeśli nie to to kurtka w lumpeksie kosztuje 20zł!

    Mi się naprawdę bardzow wygodnie tak nosi

    A co do spanie, to dziecię w tym wieku to już łatwo w chusćie nie zaśnie. Czuwa ogólnie koło 3 godzin. Więc jak go wrzucisz to chusty zaraz po przebudzeniu, to siedzi i patrzy na świat. Zasypia wtedy kiedy chce, kiedy zrobi się spiący.

    Edit. Moja córa też miała taki okres że ja każdy hałas budził, szybko przeszło
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  6. #6
    Chustonówka Awatar panciona
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    12

    Domyślnie

    Jak dla mnie to lepiej, żeby pospał krócej w chuście niż dłużej w wózku. A to tylko dlatego, że w wózku płacze, a skoro płacze, to jest mu źle. Dośpi sobie w domu jak będzie potrzebował.
    Mój synek na szczęście sypia pięknie w chuście, ale za to mam wieczny problem, jak wracam do domu, a on śpi. Tak jak rozchustowanie przesypia spokojnie, tak już zdjęcie ciuszków to zawsze pobudka No ale tego nie przeskoczę. Oby do wiosny!

  7. #7
    Chustonówka Awatar mikaz
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Białystok
    Posty
    2

    Domyślnie

    Dzięki za Wasze podpowiedzi Jest już lepiej. Przez czas jakiś chodziłam raz z wózkiem, a raz w chuście. Ostatnio maluch przespał mi prawie godzinę w chuście na spacerze, co nie zdarzyło się odkąd skończył 3 m-ce Co do ubrania to malucha wiążę z przodu, ma na sobie body z krótkim ręk., pajacyk i bluzę polarową, a na nóżki grube skarpety (a jak duży mróz to stopki od kombinezonu dodatkowo) + getry, na to wszystko zakładamy duuużą kurtkę, owijam szalikiem siebie i jego, no i mały jest odgięty do tyłu, jakby mu przeszkadzały warstwy pod moją szyją I jak zasypia to podtrzymuję mu główkę, bo opada do tyłu. Też tak macie?
    Matysia, to ciekawe rozwiązanie z tym naciąganiem, jak znaleźć tu ten wątek?

  8. #8
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Kraków / Nisko
    Posty
    577

    Domyślnie

    OT panciona, ja w takich sytuacjach otwieram szeroko okno i odkładam małą w kombinezonie do łóżeczka.

  9. #9
    Chustofanka Awatar Anduina
    Dołączył
    Oct 2011
    Posty
    321

    Domyślnie

    Ja tylko powiem, że mój Klusek też już koło pół roku zaczął się bardziej interesować światem. I zaczął tak właśnie po kilkanaście minut sobie przysypiać. A później mu przeszło i już spał normalnie, tzn. przed południem z godzinę i po południu też z godzinę.
    Klusek - 30.08.2011, Micha - 09.01.2014
    http://naszekluski.pl/

  10. #10
    Chustomanka Awatar olmis
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    876

    Domyślnie

    Ułożenie główki w dużym stopniu zależy od ułożenia miednicy i kolanek i odpowiedniego dociągnięcia, kontroluj więc to ułożenie. No i ubiór - polarowy pajac jak najbardziej ok, ale jak już coś grubszego założysz, to może być problem z optymalnym ułożeniem.
    I tak jak piszą dziewczyny - do wiosny na przód i pod kurtkę. Powodzenia. Pokaż się najlepiej z jakąś fotką
    starsza siostra - 08.08.08, młodsza siostra - 06.10.10
    -----------------------
    Instruktorka Masażu Shantala, Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci (lubuskie, Zielona Góra); www.nowoczesnerodzicielstwo.com.pl

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •