Pokaż wyniki od 1 do 20 z 111

Wątek: od kiedy 2X?!

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar jewa
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Pochodzę z Łomży aktualnie mieszkam w Białymstoku (daleko nie wyemigrowałam ;) )
    Posty
    2,408

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pat007 Zobacz posta
    Gdybym była w takiej sytuacji, zamotałabym ładnie w kieszonkę i poszła w długą.
    Dokladnie


    Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci, współpraca z LennyLamb i TULA
    Krzyżykowy świat Ewy Chustowanie na Podlasiu JEWA BLOG PORADNI

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Padthai
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław, Kłodzko
    Posty
    3,204

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez IzaBK Zobacz posta
    To nie jest kwestia luzu Noszenie dziecka na przodzie jest "zdobyczą cywilizacyjną". To takie "europejskie" jest. I kiepskie dla dużego kręgosłupa bardzo. Nie bez przyczyny plecaki są skonstruowane do noszenia na plecach. Tornistry też..
    Ale oczywiście że wszystko zależy od dziecka, rodzica i sytuacji, o tym też napisałam, ale do tego już się nie odniosłaś
    prosze Cie
    Tomek (III.07) Asia (X.09)

    Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule® Dresden
    http://fotelik.blox.pl/html

  3. #3

    Domyślnie



    to jeszcze tylko ostatnie pytanie do dziewczyn ktore nosza tylko w kangurku i w plecaczku - do jakiego wieku nosicie w kangurku? Duze dzieci tez?
    www.fotodzieciaki.blogspot.com - fotografia ciążowa, fotografia rodzinna, fotografia...
    www.fotodzieciaki.com

    DOULA





    "Dziecko małe, lekkie, mniej go jest. Musimy się pochylić, zniżyć ku niemu." J. Korczak "Prawo dziecka do szacunku"

  4. #4
    Chustoguru Awatar mmadzik
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    7,827

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pat007 Zobacz posta
    Gdybym była w takiej sytuacji, zamotałabym ładnie w kieszonkę i poszła w długą.
    Ja też
    Bardzo lubię kieszonkę, do dziś mi się zdarza tak Alę wiązać

  5. #5

    Domyślnie

    a u nas w wielu sytuacjach 2X sprawdziło się rewelacyjnie. Weźmy taki spacer... idziesz z wózkiem.........nagle dziecko zaczyna płakać...... i najszybciej naprościej 2x zamotać... na chwilę. Widziałyście zapewne różne zdjęcia z afryki np... co one wyprawiają z tymi dzieciakami! przecież dziecko czasami po prostu jest w kawałku szmaty wrzucone byle jak na plecy i coś mu się stało???
    Owszem gdyby ciągle i tylko nosić w 2 X to i może dziecku zaszkodzi. Ale okazjonalnie, czasami, z potrzeby sytuacji.... czemu nie. Wiele z nas popełnia tyyyyle błędów przy motaniach, dociąganiach itd. której się dziecko skrzywiło od tego? Proszę niech wystąpią te mamy, które uszkodziły własne dziecko nosząc je w chuście?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •