chciałam sie Wam pochwalic. Dostałam dzisiaj w prezencie pięknego girasola tym cudowniejszego,ze naładowanego megapozytywna energią!!!!!
Bardzo ładne kolorki ma. Mam na razie na stanie tylko pawiory,więc...zamotałam girasola i...zdziwilam sie bardzo jak ta chusta jest pobłażliwa do ramion. Nie wiem,ale w pawiorach musze sobie popodwijac tu i tam,żeby mnie nie uwierał brzeg chusty (oczywiście nie dokuczliwie jakos, normalnie jak w większości chust) a w girasolu nic nie uwiera, zupełnie mam takie odczucia jak w elastycznej, która była dla mnie pod tym wzgledem wspaniała,że nic nie wpijało sie w ramiona....To mnie bardzo pozytywnie zaskoczło. Poza tym starannosc odszycia!
![]()