i wysłałam ich na pierwszy samodzielny spacer.
Męża do chusty nie muszę przekonywać. Raczej siebie by zawiązać jego zamiast siebie. Może w końcu się przełamie.
Macie jakieś dobre rady?
i wysłałam ich na pierwszy samodzielny spacer.
Męża do chusty nie muszę przekonywać. Raczej siebie by zawiązać jego zamiast siebie. Może w końcu się przełamie.
Macie jakieś dobre rady?
po pierwsze gratulujei życzę udanego noszenia. Jesli twoim dylematem jest problem ktory rodzic ma nosić dziecko to możecie ustalić dni parzyste i nieparzyste
btw... hm, przy drugim dziecku już problemu nie będzie- u nas jedno nosze ja, a jedno mąż
a jeśli potrzebna motywacja dla męża to zerknij w wątek chustotaty MUCHY : ) http://chusty.info/forum/showthread....TEK-POST-94%29 pozdr
Patryk 2011
, Paulinka 2012
![]()