No wiec my testowalysmy MT z papugą. Bardzo starannie odszyty. Nosiło sie wygodnie. Wolę jak pas biodrowy jest mocniej wypełniony ale przy zamowieniu to kwestia dogadania. Zdjec w akcji brak. Zagłówek ok. Nam nie przeszkadzał.
No wiec my testowalysmy MT z papugą. Bardzo starannie odszyty. Nosiło sie wygodnie. Wolę jak pas biodrowy jest mocniej wypełniony ale przy zamowieniu to kwestia dogadania. Zdjec w akcji brak. Zagłówek ok. Nam nie przeszkadzał.
Testowałam dawno, ale jakoś dopiero teraz przypomniałam sobie o recenzji
To był trzeci MT, który miałam w swoich rękach. W stosunku do mojego ulubionego miał zdecydowany minus w postaci braku kapturka, ale za to plus w postaci kompaktowości (ładnie się składał i mieścił w torbie).
Nosiłam sporo i nie narzekam - moje prawie 10kg traciło na wadze.
Dziękuję za możliwość testowania!
Też gościliśmy papugę![]()
Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi® - konsultacje, warsztaty, pogadanki www.pasiata.pl
Tosia 20.10.2008, Wojcieszek 30.03.2011
oj my też jakiś czas temu testowałyśmy MT z papugą, ale jakoś zapomniałam o recenzji
generalnie duży panel, szerowie pasy, niby ok, ale jak dla mnie to troche ciężki.... w porównaniu do mojego, bo chyba jestem już do niego przyzwyczajona....
nie mniej jednak dziękuję za możliwość testowania![]()
dzięki wszystkim za opinie!!
Pierwszy raz miałam okazję testować MT i bardzo mi się podobało, doceniam łatwość i szybkość wiązania w porównaniu z chustą. Na mojego prawie półtoraroczniaka panel był troszkę za mały, no ale to kwestia dopasowania rozmiaru. Mojemu synkowi bardzo się spodobała aplikacja, głaskał papugę i głaskałGeneralnie bardzo pozytywne wrażenia, ładne wykończenie, miękkie pasy, bardzo fajny MT
![]()
Skończyliśmy testować MT z papugą (myślałam, że to tukan) i byłam z niego bardzo zadowolona. Miękko otulał dziecko, dobrze się dociągał i zagłówek był odpowiednio wypełniony. Dobrze przenosił ciężar noszonego dziecka i pasy (wcale nie grubo wypełnione) nie wrzynały mi się w ramiona. Kolory już troszkę przyblakły ale po tylu testujących to nie ma się co dziwić. Materiał miły w dotyku, miękki. MT ładnie odszyty, lekki i najważniejsze, że nie zajmuje dużo miejsca po złożeniu.
Gdyby nie to, że zawsze plączę się (w chuście zresztą też) przy wiązaniu pasówto myślę, że na dłużej zaprzyjaźnilibyśmy się z takim MT z papugą (tukanem
).
Elficzka Em - 15.03.2009r i Elfik Ad - 21.05.2012r
Miałam okazję testowania MT z Papugo-Tukanem i całkiem fajne jest. Ja chyba przyzwyczajona do swojego usztywnianego MT troszkę brakowało mi tego w MT Pama. A tak poza tym to faktycznie zajmuje mało miejsca i starannie wykonany, fajny kształt panela. Mało nosiłam bo pasy troszkę krótkie jak na moją dużą osobę (mowa o wiązaniu z przodu) A tak to fajne jest i godne polecenia, wydaje mi się że fajny na ciepłe dni bo materiał taki miły i przewiewny.
testowałam MT z tukanem
zachwyciło mnie to MT wizualnieuważam, że jest śliczne
nosi się też całkiem fajnie - test pt. czy Dzoeć uśnie? zdał celująconosiło się wygodnie tylko mój Synuś troszkę jednak chyba za mały był - rączki mu trudno było wystawić a chciał koniecznie
dziękuję za możliwość testowania
papugo-tukan dziś od nas odleciał a ja na gorąco spiszę wrażenia (a fotki wstawię później
Bardzo podobały mi sie kolory (obie strony i na obie nosiłam)
Pasy w porównaniu z kilkoma Mt które nosiłam - szerokie i dobrze wypełnione, aczkolwiek trochę sztywnawe (może po wypraniu?prała go któraś?)
Stanu nie oceniam- bo trochę drogi przeszedł - ale w zasadzie tylko na pasach widać ze używane.
Pasy dla mnie za długie ( ja mała jestem) ale dzięki temu mógł ponosić mój posturny małż.
Największym atutem tego MT jest cudowna nośność i wygoda.
Wygrało pod tym względem nawet z MT Lenny Lamb - nawet zrobiłam taki test: w jedną stronę na zajęcia pojechałam w LL (1,5 godz. a wracając podjechałam do małża i zamieniłam na Tukana - odczułam ULGĘ w ramionach!!! i to pomimo skośnokrzyżowego splotu w LL)
Zdecydowanie najwygodniejszy MT jaki miałam na sobie.
pętelki dla mnie mogłyby być niżej (mi na szyi wychodziły), albo zamiast pętelek wolałabym napki.
Brak kapturka w ogóle nie przeszkadzał - bardzo fajny wypełniony zagłówek - sprawdzał sie w czasie spania doskonale.
jak na tak grube pasy - węzły nie za wielkie i całe szczęście - bo przy jeździe autobusem i tak je czułam na plecach (ale nie wpijały się).
zabrakło mi oznaczenia które to są od pasa biodrowego (sugeruję jakieś naszywki na końcach?)
Panel ciut za szeroki i odrobinę za wysoki dla Maćka - ale mimo to było mu wygodnie.
no i jeszcze jedno porównanie z LL - nosząc w mt od pamy zdecydowanie rzadziej musiałam poprawiać pasy na pupie (może z raz czy dwa)- starannie założone i wygładzone, nie zsuwały się i nie skręcały, bardzo fajnie podtrzymywały dodatkowo i nie puszczały - raz zawiązanego MT nie zdarzyło mi się dociągać a nosiłam naprawdę dużo i wszędzie ( po domu i lesie pobliskim - na plecach i tu ja bym doszyla sobie gdybym była właścicielką jakiś pas na pierś łączący oba ramiona) i z przodu idąc do rodziców (30 min) na różne zajęcia i drobne zakupy (jednego dnia ekstremalnie - kilka godzin z małymi przerwami na karmienie i zmianę pieluchy - a na plecach dość ciężki plecak - wieczorem delikatnie bolały mnie ramiona i biodra - ale rano założyłam mt i bez żadnych dolegliwości).
MT daje 5+/6
trochę mniej kompaktowe niż te które miałam przyjemność nosić - ale coś za coś.
Polecam na dłuższe wyprawy.
aha mój syn z rączkami nie miał problemu mimo że panel wysoki i górą wyjąc nie mogłam - spokojnie trzymał je po bokach, a na czas snu jedną podkładał sobie pod policzek.
jemu najbardziej do gustu przypadły troczki - jak tylko je dorwał memłał z upodobaniem i aż mruczał z zadowolenia![]()
Ostatnio edytowane przez panthera ; 26-05-2010 o 21:22
Damian 07.01.2005
Maciek 07.09.2009
Tomek 17.04.2014
Jaś 15.01.2013 [']
1% Maciek
https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572
uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny
super jest mi bardzo miło, że mt tak dobrze się sprawdza![]()
testowałam MT z papugą-tukanem
dla mojej dziewczyny odrobinę za szeroki panel ale nie przeszkadzalo nam to zbytnio, bo ona nei za duża..
wykonanie perfekcyjne chociaż puścił bardzo delikatnie szew na papudze i w przyszłosci jak się tego nie naprawi to się może trochę pruć (w takim stanie do mnie dojechał)
dla mnie w wymiarach, wypełnieniach itp itd idealnie, na mojego chłopa troszkę za krótkie pasy ramienne, ale też dał radę
ogólna moja skromna ocena bardzo dobra
dzięki za umożliwienie testowania
testowałam MT z tukano-papuga. Nosiłam 10 kg na plecach
W tym samym czasie miałam tez 3 innej MT do testów (wysyp jakis) wiec miałam porównanie!
Ten był starannie wykończony, w porównaniu z innymi ktore miałam nie był zbyt kompaktowy co dla mnie jest pewnym minusem (MT traktuja jako cos podręcznego do torebki, na wieksze wyprawy uzywam chusty), Julka uwielbiała tukano-papuge!
Jak dobrze go zawiazałam to nie musiałam porawiac -duzy plus! Ale mam wrazenie, ze panel był troche za szeroki i nie wiem czy to było z tym związane czy z tym jak wszyte były pasy do wiązania na ramionach ale trochę mi zjeżdżały z ramion właśnie (jestem dosyc drobna wiec moze to generalnie nie dobranie rozmiarowe). Wypełnienie pasów jak najbardziej OK. Trochę barkowało mi kapturka jak Julka zasneła ale w zasadzie główka za bardzo jej nie opadała.
Bardzo dziękuję za możliwość testowania!!!
www.fotodzieciaki.blogspot.com - fotografia ciążowa, fotografia rodzinna, fotografia...
www.fotodzieciaki.com
DOULA
![]()
"Dziecko małe, lekkie, mniej go jest. Musimy się pochylić, zniżyć ku niemu." J. Korczak "Prawo dziecka do szacunku"
Ja tez mialam MT z... ptakiemPotwierdzam, ze bardzo dobrze wykonane.
MT umożliwilo mi wyjazd z dzieciem nad morze i wizytę w muzeum gdzie wszyscy zachwycali się mietkiemMój synek nie bardzo jest motany w chusty więc było to dla niego nowe przeżycie, ale przy pierwszym zamotaniu na plecach po dosłownie 5 minutach spał
Panel jest dość duży jak na mojego synka (6 m-cy, około 8kg), ale skracałam panel zawijając od dołu i synek wtedy siedział tak, że miał wolne rączki i był bardzo zadowolony. To, że panel jest dość szeroki nie przeszkadzało nam. Nic się nie wrzynało w nóżki i generalnie chyba kupię coś w tym stylu to będzie "na zaś". Jedynie pasy naramienne rozchodzą się trochę za szeroko jak dla mnie i miałam wrażenie, ze mogą spaść. Pewnie chodzi o moją figurę. Krzyżowałam je więc przy motaniu i było ok. Po jakimś czasie ramiona mnie trochę bolały, ale zrzucam to na karb nieumiejętnego motania bo to pierwsze MT jakie miałam na sobie.
Jeszcze raz dziękuję za możliwość testowania.