Na konsultacjach chustowych polecono nam kieszonkę. Oto efekt pierwszego wiązania po powrocie do domu:
https://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlink
https://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlink
Na konsultacjach chustowych polecono nam kieszonkę. Oto efekt pierwszego wiązania po powrocie do domu:
https://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlink
https://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlink
"Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak
Pewnie nie wiele Ci to pomoże, bo Twoja córa jest dość spora, ale ja przy noworodku korzystałam z tej strony: http://www.wrapyourbaby.com/newborncarries.htm i zawijałam na początku swoją młodą w kangurka i kieszonkę z nóżkami schowanymi do środka - w żabkę, ale pod chustą.
Zaczęłam jak miała 4 dni i była naprawdę zbyt mała, żeby rozłożyć jej nogi poza chustą. Zaczęłam zostawiać nóżki na zewnątrz jak miała jakieś 3 tygodnie.
Mogę wkleić?
ŁadnieKolanka bliżej siebie (bardziej celować mają w brzuch niż na boki), trochę więcej bym dała pod kark, pionowe pasy bardziej w pionie i zebrane w jeden pęczek (cały pas w garść ma wejść) aż do pod pupę i dopiero skrzyżować. Na zdjęciu z boku widać, że jeszcze trochę dociągnąć można na pleckach.
Tata widzę chętny do noszenia?
A Ty sama też już nosisz?
Ostatnio edytowane przez Mayka1981 ; 09-02-2013 o 00:19
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
Możesz wkleić - ja tego jeszcze nie opanowałam
Tata bardzo chętny. Ja niestety się boję i chyba poczekam jeszcze 2-4 tygodnie, bo wstaję rano i czuję taki dyskomfort w dole brzuchaJa sobie pożyczę na razie kółkową, bo wydaje mi się, że noszenie mniej szkodzi niż wiązanie.
"Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak
A ja dziś się sama zawiązałam![]()
"Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak
A tak na marginesie - ładna ta chusta. Lubię naturalne kolory.
Witek 2012
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
Dzięki - w sumie kolor jest żywszy niż na zdjęciu.
Zdjęcie z dzisiaj. Ale jest trochę pod gupim kątem, bo robiony z samowyzwalacza.
![]()
"Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak
Franada fajnie, ze już sie zamotalas
Kilka rad:
przesun sobie te pasy, które idą wzdłuż bokow Malucha, bardziej pod pupkę (tak żeby wpadła) i przesuń tak żeby przechodziły po nóżkach na wysokości dołów podkolankowych.
No i niżej troszkę powinnaś motać, żeby Ci glowka w brodę nie wchodziłabędzie Wam wygodniej! Ostatnia czynnosc o ktorej warto pamietac przy kazdym wiazaniu to podwiniecie miednicy/poprawienie nozek - lapiesz za stawy kolanowe tak, ze dlonia obejmujesz lydki, a kciuki masz pod kolankami i jednoczesnie unosisz je do gory i przywodzisz do siebie. Wtedy m sie tkie wrazenie jakbys wkladala je pomiedzy brzuch swoj a Dziecka. kolanka sa wowczs wyzej niz pupa, a plecki ladnie sie zaokraglaja.
Skoro już mieliście konsultacje jakieś to może teraz na warsztaty do Klubu wpadniesz?
Miłego noszenia!
Edit: w środę 27.02 o godz. 11.00 bedą warsztaty w Klubie Mamy i Taty na Stanisławowskiej 3![]()
Ostatnio edytowane przez Kaś ; 22-02-2013 o 10:30