Dziecko jest za wysoko a motylki są niedociągnięte. Tak krawędź, co przechodzi po karku dziecka i tworzy motylki na ramionach powinna być mniej więcej w linii prostej a to się da osiągnąć tylko kiedy dziecko jest na odpowiedniej wysokościPoza tym jak na początek to nieźle. Ale rzeczywiście, jeśli chodzi o kangurka to polecam skorzystanie z konsultacji.