 narty w ergonomiku?
 narty w ergonomiku?
				 
 
				taaaa, widzialam - jakbym zobaczyla na wlasne oczy to zapewne doszlo by do konfrontacji
Tomek (III.07) Asia (X.09)
Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule® Dresden
http://fotelik.blox.pl/html
 
			
			 
			
			
			
			 
			
				 
 
				Kolejny przyklad ze glupota nie ma granic...
C.03.06.2008,L. 04.07.2009,O.04.09.2012
 
 
				ludzie mają pomysły
http://deser.pl/deser/51,111858,13337515.html?i=23 wisiadło też się załapało :/
Aga, mama Lenki 21.06.11 i Zuzanki 15.12.12
 
 
				Widziałam kiedyś na żywo - dziecko siedziało w takim turystycznym nosidle ze stelażem, a babeczka lawirowała pomiędzy narciarzami na zatłoczonym stoku. Zastanawiałam się wtedy jak ona z nim wjeżdża wyciągiem krzesełkowym na górę.
Gałganka31.10.2011
 
 
				brrrr
Tomek (III.07) Asia (X.09)
Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule® Dresden
http://fotelik.blox.pl/html
 
 
				Brak mi słów.
Zaczęłam oglądać też pozostałe zdjęcia, ale to nie na moje nerwy.
2009
2012
 
 
				koszmar.....
P. 23.08.2001
O. 25.05.2003
I. 07.11.2005
B. 18.08.2011
02.12.2016
 
 
				Mam wrażenie, że to prowokacja, że raczej nikt na serio nie śmigałby tak szybko na nartach z dzieckiem na plecach.
Dorota i trzech muszkieterów '03, '05, '11
Tomek (III.07) Asia (X.09)
Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule® Dresden
http://fotelik.blox.pl/html
 
 
				Bo to tak jest. Ostatnio wiele się mówi o tym by nosić, dużo nosić dziecko, nie zostawiać samego itd. Mówi się, że chusta to super sprawa, ale niektórzy nie wiążą często tej chęci noszenia w chuście czy nosidle z chęcią dokładnego nauczenia się wiązania dziecka w trosce o jego kręgosłup i bezpieczeństwo.
Ja bardzo chcę nosić, ale na razie synek mi wyskakuje z żabki, więc zaprzestałamSą jednak nadzieje, że się w końcu uda

 
			
			 
			
			
			
			 
			
				 
 
				absolutnie mnie zatkało...

 
			
			 
			
			
			
			 
			
				 
 
				Bezmyślność i brak wyobraźni, tyle można powiedzieć patrząc na niefrasobliwych rodziców...
Doradca Noszenia ClauWi®
Mama dwóch córek: H. (03.2008) i K. (08.2011)
 
 
				Uwierze we wszystko. Pare lat temu w Tatrach dziecko wypadlo komus z nosidla (takiego sztywnego ze stelazem chyba), kiedy sie pochylil zeby spojrzec w doline...
 
			
			 
 
				ciśnie się na usta jedno takie słowo. dwa, gwoli ścisłości..
 
 
				czekam na nurka lub spadochroniarza, paralotniarza z dzieckiem na plecach...