koszmarne książeczki dla dzieci ;)

[natala]

wędrowali szewcy przez zielony las,
nie mieli pieniędzy ale mieli czas,
wędrowali rypcium pypcium rypcium pypcium
i śpiewali rypcium pypcium rypcium pypcium
wędrowali itd....

chyba Cie dzisiaj nie lubie

wedrowali strzelcy, wedrowaly misie, wedrowaly pieski, wedrowali krawcy, AAAA zabierzcie ich blagam niech sobie ida i wedruja (i spiewaja) gdzie indziej

[Amparo]

Podkusiło mnie i zacytowałam dziecku "Pana Pierdziołkę". Radość była tak wielka, że czym prędzej udałam się do Arosa i zamówiłam te poezyje. A żeby tak samotnie nie podróżowały, dorzuciłam (po konsultacjach - "Synku, co wolisz, Alberta czy Pettsona i Findusa?") "Rwetes w ogrodzie"
Nazywam się Amparo i jestem uzależniona od kupowania książek dla dzieci...

[n2605]

Nazywam się Amparo i jestem uzależniona od kupowania książek dla dzieci...

prowadzący grupę DKKKD (Dorośli Kompulsywnie Kupujący Ksiązki Dziecięce): Witaj Amparo. Kochani, proszę przywitajmy Amparo wśród nas.

chór (czyli my): Witaj Amparo!

[Kasia.234]

Nazywam się Amparo i jestem uzależniona od kupowania książek dla dzieci...

tydzień temu przyszło zamówienie z bonito, jutro odbiorę z paczkomatu zamówienie z arosa i nie wiem, po co weszłam w ten wątek, bo już patrzę, skąd zamówić kolejne - aros czy bonito?

[natala]

dzien dobry, mam na imie natala i jestem DKKKD

wlasnie wrocilismy z W z malego rajdu po charity shopach. efekt lekko mizerny - tylko 7 ksiazek dla dzieci (i dwie dla mnie mankell i jeszcze jakis kryminal). za to te dzieciecie mile - mi.n. jedna Maisy, galop, obrazkowy Paddington, wiersze dla dzieci Stevensona kupione dla ilustracji Wildsmith'a glownie, Selma Lagerlof z ilustracjami Ilon Wikland i to wszystko za niecale 6.50 funta szterlinga i tylko zla jestem, bo w ksiegarni widzialam trzecia czesc tortu T.T. Khing'a, pozalowalam ze drogo i kupie na amazonie, a tu na amazonie jeszcze nie ma trzeba bedzie jechac jeszcze raz jutro

co do polskich sie nie przyznaje, co jalis czas robimy z nasza forumowa Malina rajd po tanich ksiegarniach internetowych i allegro, wysylamy wsio do tesciowej mojej, ona pakuje w pudlo/pudla i kurier nam to przywozi za jakies przyzwoite bardzo pieniadze. ostatnio wyslalysmy na spolke 60 kilo ksiazek

[n2605]

co jalis czas robimy z nasza forumowa Malina rajd po tanich ksiegarniach internetowych i allegro, wysylamy wsio do tesciowej mojej, ona pakuje w pudlo/pudla i kurier nam to przywozi za jakies przyzwoite bardzo pieniadze. ostatnio wyslalysmy na spolke 60 kilo ksiazek

witaj Natala, Twoja opowieść nas wzruszyła, rozgość się...

[natala]

witaj Natala, Twoja opowieść nas wzruszyła, rozgość się...

w takim doborowym towarzystwie zawsze

(a jak juz mamy doborowe, to moze by cos zapodac do tych ksiazek? w koncu AA nie jestesmy )

[Amparo]

w takim doborowym towarzystwie zawsze

(a jak juz mamy doborowe, to moze by cos zapodac do tych ksiazek? w koncu AA nie jestesmy )

Nie, ale kiedyś w innym wątku na inny temat ustalono, że jestem nAA
Wieczorkiem, a nie, dzisiaj nie - jutro idę sobie krew zbadać. Jutro.

Edit:
Kasia, nie wiem, czy obiektywnie "moja" kolekcja byłaby imponująca, ale już w stosunku do tego, co wpływa na moje konto, to już się robi nieco za dużo.

[Kasia.234]

ostatnio wyslalysmy na spolke 60 kilo ksiazek

w tym kontekście tytuł wątku nabiera nowego znaczenia



chodzi za mną wątek pt: pokaż swoją biblioteczkę/biblioteczkę swoich dzieci

tylko się wstrzymuję na razie, bo książki dziecięce u nas co najmniej w trzech miejscach są