Cytat Zamieszczone przez Liv Zobacz posta

edit - no, a jakże, w "Panu Pierdziołce..." jest i o psie, co wpadł do kuchni. babcia mnie tego nauczyła, jak byłam w wieku Zofii, od kilku dni namolnie za mną łazi ta melodia a to jest trochę, jakby, makabryczne, wszak.
Psa moje dzieci już znają - tatuś nauczył
A szał na Martynkę przeżyliśmy. Dwa razy jak dotąd, ciekawe, czy Olę też dopadnie. No zęby bolą, ale nie sądzę, żeby im krzywdę zrobiła.