proszek Rockin Green

[hubertowa]

Zamierzam sprowadzić z USA proszek do prania Rockin Green, bo wydaje mi się, że żaden dostępny na polskim rynku nie spełnia wszystkich wymogów jakie powinien spełniać proszek do pieluch (brak wybielaczy, brak enzymów, brak perfum itd.). Czy ktoś z Was ma może doświadczenie z tym proszkiem? Producent pisze, że wystarczy 1 łyżka na pranie, a ja obecnie używam 1 łyżki Nappy Fresh PLUS 1/3 dozy proszku Dzidziuś. Wydaje mi się, że 1 czegokolwiek na pranie to trochę mało i jestem sceptycznie nastawiona, więc jak ktoś może potwierdzić, to byłabym wdzięczna Postaram się jeszcze poszperać i jak co to napiszę co się dowiedziałam.

Aha - a jakby ktoś miał ochotę na ten proszek, to piszcie, bo może by się dało sprowadzić tego więcej za rozsądną cenę!

[Mag]

jesli to jest koncentrat proszku tak jak almawinu to łyżka faktycznie może starczać, ale proszku nie znam.

[hubertowa]

tak, to koncentrat. a tu jego skład: sodium carbonate , sodium percarbonate, natural chelating agents, sodium sulfate, biodegradable surfactants.

[inka]

Ja uzywam i sie wypowiem.
Po pierwsze nie mam porownania z zadnymi innymi pieluchowymi proszkami.Sypie 2-3 lyzeczki od herbaty ( czubate) i pieluchy sa doprane,takie jakby skrzypiace.Kupek niemowlecych nigdy nie zapieralam, po za splukiwaniem, plam brak . Mam zapach mottley clean , czy cos takigo weedlug mnie nie pachnie jakos.Wydaje mi sie ze na nasze polskie warunki gdzie wiekszosc ma twarda wode bylby super.

Widzialam go w pieluszkarni, jednak oni maja dosc przesadzona cene.

Edit:
Na poczatku uzytkowania jak dalam za duzo proszku to maly mial lekko czerwona pupke, ale to minimalnie.
Uzywamy tetry i pieluch bez polarku, takze moja opnia o efektach prania tychze dotyczy.
Piore na 60 stopni,czasem 95, nigdy nie pralam na nizszej temperaturze, ale wydaje mi sie ze rocking green i na 40 da rade.

[hubertowa]

Dzięki, inka! Ja wszystko jak na razie piorę w 40 st. i jest ok, więc tak zamierzam kontynuować - zobaczymy jak to będzie z RG.

[Mag]

a almawin Ci nie pasuje?
Bo RG jak widze po składzie to soda ash i siarczan sodu więc i tak żeby soda zadziałała, to musisz prać w 60 stopniach.
Tak po prawdzie to tak jakbyś prała w samej sodzie, to tłumaczy ten efekt skrzypienia. I dlatego jak się go dobrze nie dopłucze to może podrazniać.
Siarczan sodu zakładam wiesz co to.
Nie wiem ile kosztuje, ale jesli więcej niż ta sama ilość sody to jest przepłacanie.