i jakie wrazenia?
ja mam otulacz i wkłady. otulacz nieziemsko mi się podoba. wykonanie, zgrabność...super. wkłady....mam mieszane uczucia....po pierwsze schna masakrycznie długo, po drugie...te skrzydełka...nie wiem...po trzecie NAJWAZNIEJSZE, jak otulacz jest zrobiony na rozmiar najmniejszy wkłady wystają znacznie. no i jeszcze jak wkłądy sa założone to na plecach czuc napkę. sama wypróbowałamkładąc się na pieluszcze i to akurat na kręgosłupie....dla dzieci małych, leżących...uważam ,ze niekorzystnie. zastanawiam się, czy napki nie zlikwidować w otulaczu, bo zamierzam popróbować z wkładami milovii. zrgrabne sa bardzo. ale...przyłożyłam do milovii i mają taką sama szerokośc w kroku. pomimo to, inaczej lezą.




Odpowiedz z cytatem
