No proszę
Kupiłam Mamoko tak trochę na wyrost niedawno, bo Młody ma 14 miesięcy. A tu niespodzianka! Potrafi wyjątkowo długo skupić się na oglądaniu książki (co u niego jest sporym wyczynem). Opowiadamy sobie co widać na obrazkach, szukamy razem jabłuszek i innych takich, super! No i plus za to, że to twarda książeczka, przy takim maluchu nie ma obawy że się podrze czy zniszczy.