My sprawdzalismy dzis w nocy czy Blanka ma. O drugiej poszlismy z Czesławem i latarką i zajrzelismy do tyłka. Blanka sie strasznie wkurzyła
.
A rano przylepiłam tsme do tyłka by sprawdzic czy są jaja. I pod mikroskop.
Nie ma ani jednego jaja.
Owsików nie ma.
Z resztą sie nie drapie...
Mój maż jest wprost zawiedziony.



Odpowiedz z cytatem