No właśnie. Dzieć waży dopiero 6200, wiązanie 2X a ja po godzinie mam problem z ręką. Cała drętwieje od obojczyka po dłoń, ramię boli. Źle wiążę czy taki mój urok?![]()
No właśnie. Dzieć waży dopiero 6200, wiązanie 2X a ja po godzinie mam problem z ręką. Cała drętwieje od obojczyka po dłoń, ramię boli. Źle wiążę czy taki mój urok?![]()
mozesz miec problem z kregoslupem, na Twoim miejscu wybralabym sie do lekarzaZamieszczone przez Olik
Nothing you become will disappoint me;
I have no preconception that I'd like to see you be or do.
I have no desire to foresee you, only to discover you.
You cannot disappoint me.
Aska - mama Kajetana (19.10.2007)
zgadzam się z kobrą.
spróbuj czy w innych wiązaniach też tak się dzieje. i spróbuj też zawiązać 2x z połami odwrotnie - zwykle nawykowo zawsze ta sama poła jest od wewnątrz.
klikam tu od października 2007...mama magdalenki [07.07] i marcela [08.09]
Akademia Noszenia Dzieci - współzałożycielka i trenerka - szkolenia na doradcę noszenia w chustach i nosidłach miękkich
... niestety moze to byc faktycznie problem z kregoslupem bo moja kolezanka ma podobnie ale od dzwigania ciezkich rzeczy ... cala lewa strona jej dretwieje... radze isc do lekarza
... ja niestety tez ma problem z kregoslupem i malo Julie w chuscie noszepoprostu plecy mi wysiadaja
![]()
No to mnie zmartwiłyście. Nie tym że ja mam problem, tylko że małej nie będę mogła nosić![]()
hej, może nie będzie tak źle.
jak trafisz do dobrego fizjoterapeuty to po kliku seansach powinno być lepiej (o ile to coś niespecjalnie poważnego) i na pewno będziesz mogła nosić. w końcu chusta rozkłada ciężar dziecka o niebo lepiej niż gdy nosimy je na rękach.
tylko wg mnie diagnozowanie lepiej zacząć od fizjoterapeuty niż ortopedy.
klikam tu od października 2007...mama magdalenki [07.07] i marcela [08.09]
Akademia Noszenia Dzieci - współzałożycielka i trenerka - szkolenia na doradcę noszenia w chustach i nosidłach miękkich
Zamieszczone przez mart
![]()
serio? dlaczego tak uważasz? zdziwiłam się, bądź co bądź fizjoterapia to 5letnie studia magisterskie, a żeby zostać ortopedą kończy się medycynę, robi staż a potem specjalizację, ma się (tak mi się w każdym razie zawsze wydawało...) nie tylko dużo więcej doświadczenia ale też większą (szerszą, głębszą) wiedzę...
co takiego umie zdiagnozować fizjoterapeuta, czego nie potrafi zdiagnozować specjalista ortopeda?
sorry że się wcinam w wątek, ale zaintrygowało mnie
stach 12.2008, tosia 07.2010, magda 12.2013 [*], maryśka 11.2014
to moje zdanie wynikające z godzin przegadanych na leżance u fizjoterapeuty ratującego mój kręgosłup i likwidującego zrosty w łokciu (łokieć tenisisty) - z powodu intensywnego rysowania przy kompie.
ja rozumiem to tak, że ortopeda widzie głównie aparat kostny a fizjoterapeuta aparat ruchu jako całość - kości, mięśnie, ścięgna etc. z opowieści tego terapeuty wynikało, że ma na koncie sporo osób, które nie musiały po terapii korzystać z zamówionego już terminu operacji zleconej przez lekarza. mój łokiec z punktu widzenia części lekarzy nadawałby się pod skalpel a on to zniwelował przez skórę masując.
ja trafiłam najpierw do fizjoterapeuty z lenistwa i przez przypadek i baaaaardzo się z tego cieszę. wcześniej zrobiłam tylko rtg kręgosłupa szyjnego - opis: norma - a fizjoterapeuta na podstawie tego samego zdjęcia pokazał mi co się z moim kręgosłupem zaczyna dziać niedobrego.
oczywiście nie ma reguły - są super ortopedzi, którzy nie każdego kładą od razu na stół. ale co się nasłuchałam to moje.
mam też takie niejasne wrażenie, że fizjoterapeuta potrafi wcześniej wyłapać problem, który dopiero jak się pogłębi będzie jasny dla ortopedy.
no ale to moje zdanie.
klikam tu od października 2007...mama magdalenki [07.07] i marcela [08.09]
Akademia Noszenia Dzieci - współzałożycielka i trenerka - szkolenia na doradcę noszenia w chustach i nosidłach miękkich
a swoją drogą - nie zauważyłyście jak inaczej oglądają dzieci fizjoterapeuci i lekarze ortopedzi?
klikam tu od października 2007...mama magdalenki [07.07] i marcela [08.09]
Akademia Noszenia Dzieci - współzałożycielka i trenerka - szkolenia na doradcę noszenia w chustach i nosidłach miękkich
dzięki za odpowiedź - to faktycznie brzmi sensownie, choć na pierwszy rzut oka się zdziwiłam... z drugiej strony jednak pewnie, jak to w życiu, "różnie bywa", zarówno fizjoterapeuci jak i ortopedzi bywają genialni i bywają tacy sobie. dobrze, że jest poczta pantoflowa...
sama na szczęście jeszcze nie mam doświadczeń, jak nabędę (oby nie było takiej potrzeby), to się wypowiem![]()
stach 12.2008, tosia 07.2010, magda 12.2013 [*], maryśka 11.2014
Oj tak! Zresztą ja mam uraz do ortopedów od czasów gdy jeden z nich w czasie usg bioderek opieprzył mnie, że z młodym jeżdżę do neurologa i ćwiczę go BobathemZamieszczone przez mart
![]()
Co do tematu, mnie boli dolna część pleców po dłuższym noszeniu na plecach. Ale z tego co czytałam to może tak być na początku?
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." Frank Zappa
Dorota, mama Mateusza - 06.05.2008
Ja tak mialam od złego ułożenia ręki prawej przy pracy przy komputerze / myszce. Bolało między szyją a ramieniem, drętwiało i było nie fajnie. Wizyta u ortopedy - zagrożenie, że przy braku ćwiczeń skonczyłoby się zwyrodnieniem. Skierowanie do fizjoterapeuty na instruktaż ćwiczeń. 5 wizyt, troszkę ćwiczeń, inne ułożenie ręki przy pracy przy kompie i problem minął![]()
byłam: Anna Dobrowolska
STUDIO FOTOGRAFICZNE: http://www.studioniezapominajka.pl
BLOG: http://www.blog.studioniezapominajka.pl
FOTOGRAFIA PRZYRODNICZA: http://www.annaijan.pl
oj znam toi wiązanie i typ różniaste typy chust nie za wiele pomogą.
mi tak prawa drętwieje,ale myślę,że to problem z kręgosłupem bo odczuwam go dość często-do lekarza się z tym z 3 lata wybieram![]()
Teraz mam manducę-w niej mąż będzie nosił-ja zbyt szybko obolała jestem![]()
"aby istnieć, człowiek musi się buntować..."