Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Jak zacząć nosić na plecach

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    213

    Domyślnie Jak zacząć nosić na plecach

    Syn ma już 9 miesięcy, a ja jeszcze nie nosiłam na plecach- boję się, czy dam radę. Od czego zacząć naukę, od plecaka prostego? Jak najłatwiej (i najbezpieczniej) wrzucić takiego ruchliwego już niemowlaka na plecy? Może ktoś pomoże jakimiś linkami

  2. #2
    Chusteryczka Awatar essmay
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,769

    Domyślnie

    ja się tylko podzielę moim najnowszym odkryciem: łatwiej mi zatobołkowaną małą wrzucić na plecy jeśli tobołek robię u drugiej osoby na kolanach. łatwiej ją podnieść niż z poziomu łóżka czy kanapy
    powodzenia
    (sama nadal walczę)

  3. #3
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    polecam prosty plecak z tobołka

  4. #4
    Chustomanka Awatar Judyta
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    1,490

    Domyślnie

    Ja wrzucam z biodra. Zaczynałam od takiego wiązania, nie wiem jak się nazywa. Wrzucać dziecię na plecy, wiążesz nad biustem a chusta idzie pod pachami, a potem pole na ramię i po dziecku idzie i trzymasz między kolanami i drugą tak samo i wiazesz na brzuchu. Może ktoś nazwie o co mi chodzi
    Oo tyle to jest fajne, że dziecko jest przytrzymywane przez chustę zanim się skończy wiązać. Potem łatwo mi poszła nauka plecaka prostego
    Czytałam gdzieś że dziewczyny stoją i opierają się o ścianę, wtedy jest uczucie bezpieczeństwa

  5. #5
    Chustomanka Awatar Gundi
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Śląsk
    Posty
    597

    Domyślnie

    Jeśli o bezpieczeństwo chodzi to ja zawsze przed lustrem wiążę no i przy łóżku, bo pewniej się czuję. Niedawno zaczęłam na plecach nosić (syn ma 9 i pół miesiąca), ale niezbyt często więc nie mam zbyt wielkiej wprawy w motaniu. I tylko plecak prosty, bo inny kiedyś próbowałam i mi się wydawał zbyt skomplikowany.


    Cytat Zamieszczone przez Fabianowa Zobacz posta
    Ja wrzucam z biodra. Zaczynałam od takiego wiązania, nie wiem jak się nazywa. Wrzucać dziecię na plecy, wiążesz nad biustem a chusta idzie pod pachami, a potem pole na ramię i po dziecku idzie i trzymasz między kolanami i drugą tak samo i wiazesz na brzuchu. Może ktoś nazwie o co mi chodzi
    Nazwy nie znam, ale może o to chodzi?
    2009 2012

  6. #6
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,561

    Domyślnie

    przy starszej próbowałam prostego - materiał wymykał się spod pupy - tragizm był, zrezygnowałam, zresztą i tak już w nosidle nosiłam głównie. Przy młodszym zaczęłam od plecaka Hanti (http://www.youtube.com/watch?v=Pq3sg2ujoZ0) zaczynanego z kanapy, potem już bez problemu szybko przerzuciłam się na plecak prosty, najchętniej z wrzucaniem z tobołka (wtedy żeby mieć poczucie, że dziecko bezpiecznie zarzucisz na plecy, od razu dobrze mu wciągasz materiał pod pupę i jest mniejsze ryzyko, że coś się będzie wysmykać) i plecakowałam bardzo dużo - zresztą raz młodszego, raz starszą i nie musiałam dla każdego mieć innego, dopasowanego gabarytowo, sprzętu do noszenia
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  7. #7
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    porad w kwestii jak zacząć nosić na plecach jest mnóstwo, choćby warto zacząć czytać od tego:
    http://www.chusty.info/forum/showthr...-tym-plecakiem
    temat ogólnie potraktowany powtarza się w tym dziale wielokrotnie, można znaleźć mnóstwo dobrych rad.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •