Dziewczyny wiem że niektóre z Was przerabiały to na pupie swoich pociech. Jak wygląda?
Moja Toś ostatnio źle reaguje na wieloa mam kieszonki z polarem głównie. Miała takie czerwone placki, pomarszczonej skórki, do tego krostki dosyć roziskrzone. Pediatra powiedziała że jakieś drożdżaki i zapisała clotrimazol ale nie działał jakoś super. Więc przerzuciłam się na jednorazówki by wielo wystripingować etc. Było smarowanie linomagiem, clotrimazolem i olejkiem migdałowym i nic
![]()
Dopiero triderm pomógł, ale potem po kieszonkach znów czerwone
Już myślę sobie czy możliwe by się uczuliła na na to tak po prostu jak wcześniej wszystko było ok?
Proszku nie zmieniałam.