Pokaż wyniki od 1 do 20 z 356

Wątek: ksiazki tematycznie - watek dyskusyjny; chomik #146!

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar murmle
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    4,423

    Domyślnie

    Ramy wiekowe często ciężko ustalić, bardziej chodziło mi o to by na pierwszy ogień szły prostsze w danym temacie, a im niżej tym bardziej zaawansowane, przy niektórych pozycjach ciężko określić przedział wiekowy, ale można by zaczynać w danej kategorii od dla zupełnych maluszków i lecieć dalej. Ale to tylko taka propozycja.
    Fistaszek jest z nami od lutego 2011

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar szast.prast
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,356

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez murmle Zobacz posta
    Ramy wiekowe często ciężko ustalić, bardziej chodziło mi o to by na pierwszy ogień szły prostsze w danym temacie, a im niżej tym bardziej zaawansowane, przy niektórych pozycjach ciężko określić przedział wiekowy, ale można by zaczynać w danej kategorii od dla zupełnych maluszków i lecieć dalej. Ale to tylko taka propozycja.
    bardzo dobra propozycja, ułożyć wzgledem łatwości przyswajania - tak!
    a czy wrzucamy co nam się podoba, czy to co się podoba naszym dzieciom?

  3. #3
    Chustomanka
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,201

    Domyślnie

    Do książek o śmierci dodałabym jeszcze "w pogoni za życiem" http://ezop.com.pl/produkty-dla-dzie...goni-za-zyciem
    A do lęków Wiewióra wystrasznego Obie książki niby od 3rż, ale moim zdaniem "W pogoni..." to jednak bardziej 4-5 lat
    Ostatnio edytowane przez Pekatrine ; 18-10-2013 o 15:55

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar szast.prast
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,356

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pekatrine Zobacz posta
    Do książek o śmierci dodałabym jeszcze "w pogoni za życiem" http://ezop.com.pl/produkty-dla-dzie...goni-za-zyciem
    A do lęków Wiewióra wystrasznego Obie książki niby od 3rż, ale moim zdaniem "W pogoni..." to jednak bardziej 4-5 lat
    i cudne, rekomendowane kiedyś przez V: All my friends are dead - ktoś to miał w łapach? ja się przymierzam, ale po ostatnich zakupach arosowych chcę nieco przyhamować.

    ale wnioskuję jeszcze o stworzenie rekomendacji audiobookowych.

  5. #5
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pekatrine Zobacz posta
    Do książek o śmierci dodałabym jeszcze "w pogoni za życiem" http://ezop.com.pl/produkty-dla-dzie...goni-za-zyciem
    A do lęków Wiewióra wystrasznego Obie książki niby od 3rż, ale moim zdaniem "W pogoni..." to jednak bardziej 4-5 lat
    Wiewior jest na liscie. w Pogoni dodam, dzieki

    i w ogole za wszystkie propozycje, powoli bedziemy ogarniac

    o ramach wiekowych myslalam podobnie, postaram sie pozmieniac to co juz jest. w przyszlym tygodniu ile bede mogla, potem lecimy do Pl i nie wiem jak bedzie z dostepem do komputera, wiec pewnie wiecej po powrocie...

    edit - wrzucamy wsio

    edit2: ja bym jeszcze pisala czy to tektura czy papier, przyda sie przy kupowaniu zupelnym malutkom
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  6. #6
    Chustopróchno Awatar Soul
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Toruń*Magic*City
    Posty
    10,713

    Domyślnie dodałam w poście nowe książki :)

    Zebrałam w kupie swoje naj naj ukochańsze świąteczne, ale nie mam linków do wydawnictw - jeśli przydałoby się bardzo, to mogę wolnej chwili zrobić, i wyślę ci natala na pw post już z linkami, dobrze?
    A póki co, pomyślałam sobie, że może taki post z okładkami, też się komuś przyda..? Jak ktoś będzie chciał zdjęcia ilustracji w środku, zobaczyć książkę wewnątrz - też nie ma problemu, mogę zrobić..


    Moje zdecydowanie w większości ulubione
    książki zimowe, świąteczne...



    Kolorowe bazgroły na świąteczne stoły, Watt Fiona. Firma Księgarska Olesiejuk Spółka z o.o. S.K.A., okładka miękka.



    kolorowanka - wypełnianka, akurat na ferwor świątecznych przygotowań, żeby zająć czymś dziecko i móc porobić coś w kuchni

    Obrazki dla maluchów. Boże Narodzenie.



    Malutki format, twarda oprawa, sztywne kartonowe kartki. Prosta jak drut, króciutka mini ksiażeczka, dla mnie nic specjalnego - ale działa jakoś magnetycznie na mojego 3-latka, nadal baardzo ją lubi, obrazki to fotografie plastelinkowych tworów, taka słodko-cukierkowa Od 6 miesięcy do tak, 2, 3 latek..

    Boże narodzenie. Obrazki dla maluchów



    Twarda oprawa, obrazkowa, kartonowe grube i mocne kartki - raczej dla młodszych, tak maks. 4-5 lat moim zdaniem.. Przyjemna

    Świat w obrazkach. Święty Mikołaj.



    Twarda oprawa, ale już kartki cienkie, dużo stron, ciekawa i wesoła, już dla ciut starszych niż poprzednia, nawet do 7 lat się nada.

    Mały pingwin i tajemnicze ślady, ilustrował Terry T. Burton.



    Sztywne kartonowe strony. Krótki, łatwy w odbiorze tekst i miłe dla oka ilustracje. Mały pingwin znajduje odciśnięte w śniegu tajemnicze ślady. Kto je mógł zrobić? I dlaczego gubił przy tym zabawki? Zaraz się tego dowiemy!
    Wiek odbiorcy - od 1 roku do maksymalnie 3.

    Jingle Bells. Książeczka dźwiękowa (Wydawnictwo: Olesiejuk)



    Oczywiście angielska wersja językowa, twarda oprawa, kartki kartonowe, ale nie bardzo grube. Absolutny hicior dla Mikołaja, który uwielbia tę piosenkę - muszę wydzielać czas na obcowanie z tą książką Ilustracje przeciętne, nie jakieś najgorsze, ale też bez szału, za to połączenie piosenki z możliwością śledzenia tekstu, plus całokształt radości dzieci - to wszystko bezdyskusyjnie wygrywa z małymi niedociągnięciami tej książeczki

    24 przedświąteczne opowieści z całego świata, wyd. Olesiejuk



    Oprawa twarda, typu gąbka. Strony śliskie, z połyskiem. Krótkie opowiadania, bajeczki - sztuk 24, czyli na każdy dzień grudnia aż do Wigilii. Niektóre sympatyczne, niektóre tak krótkie, że pozostawiają duży niedosyt. Książka idealna dla młodszych, i dla dzieci/i rodziców, którzy nie mają zbyt dużo cierpliwości do czytania - dla reszty będzie zdecydowanie zbyt mało sycąca

    "Rózga" Grzegorz Kaspdepke.



    Przewrotne, wzruszające i mądre opowiadanie Grzegorza Kasdepke o dziecięcych marzeniach i ich urzeczywistnianiu nieraz okupionym wyrzeczeniami.

    Piękne białe Boże Narodzenie, Hendry Diana.



    Spory format, sztywna oprawa, piękne duże nastrojowe ilustracje.. Dla młodszych, spokojnie od 1+. Jest Wigilia i Duża Mysz razem z Małą Myszką ubierają choinkę. Mała Myszka wyrusza na poszukiwanie ostrokrzewu i widzi wielkie białe płatki puchu spadające z nieba. - O rety! - krzyczy. - Niebo się pruje! Kiedy wszystko dookoła zostaje zasypane śniegiem, Mała Myszka odkrywa przedziwne rzeczy...

    W noc wigilijną, Clement C. Moore.



    Miękka oprawa, niedużo tekstu, rymy trochę hm, toporne, ale ilustracje!! Zachowane w starym dobrym stylu, suto zdobione, cofające nas w czasie. Bardzo inne od współczesnych wersji świętego Mikołaja, bardzo piękne.. Ponadczasowy klasyk.

    Boże Narodzenie w Bullerbyn



    (uwaga: to to samo co "Gwiazdka w Bullerbyn" - różnią się tylko okładką i tytułem!)- Astrid Lingren oraz:

    Pewnie, że Lotta umie prawie wszystko - Astrid Lindgren.



    Twarda oprawa, chropowate matowe kartki, cudowne ilustracje z klimatem prawdziwego dzieciństwa, pełnego rodzinnego ciepła i stada zaprzyjaźnionych dzieci z wioski. Moim zdaniem nie trzeba zachwalać ani opisywać - te dwie pozycje to po prostu żelazny Must Have!

    Sekrety świętego Mikołaja, Jean-Louis Hue.



    Twarda oprawa, malutki format. Mnóstwo tekstu i gdzieniegdzie niewielkie urocze ilustracje.. Nie wiem jak ta mała, tycia książeczka to robi, ale baardzo wciąga dorosłych. Zafascynowała mnie, czytałam ją jadąc do pracy, w kuchni, w wannie.. Dla dzieci - hmmm, wg mnie zdecydowanie dla starszaków, dla takich, które już wiedzą, że Św.Mikołaj to piękna legenda, a nie prawdziwa obecnie postać.. Mam do niej ogromny sentyment, świetna jest! Taka mała, a tyle ciepełka daje

    Mój przyjaciel Malmi - Hahn Gerd.



    Gdy w powietrzu zaczęły wirować ... płatki śniegu i pokryły świat bieluteńką pierzynką, Nele postanowiła ulepić bałwanka. Kiedy pracowicie zaczęła toczyć pierwszą kulę śniegową, podpatrzył ją Matti. On też ochoczo zabrał się do dzieła i po dobrej chwili na sąsiednich podwórkach stały dwa bałwanki – malutki, okrąglutki stworzony przez Nele i ogromniasty śnieżny chudzielec Mattiego. Gdy Matti zaczął wyśmiewać malutkiego bałwanka Nele, dziewczynka postanowiła ubrać go w czapkę i szalik, które babcia zrobiła dla tatusia, i nadać bałwankowi imię. Uznała, że Malmi będzie najbardziej stosowne. Idąc spać, pokiwała z okna na dobranoc do śnieżnego przyjaciela, który ku jej zdziwieniu nagle ożył i ruszył w stronę domu. Nele wybiegła mu naprzeciw i …zaczęły dziać się wspaniałe rzeczy. Urocza bajka ze znakomitymi rysunkami o zadziwiających nocnych przygodach bałwanka i małej dziewczynki.

    Goście na Boże Narodzenie - Sven Nordqvist



    Nadchodzi Boże Narodzenie. Kot Findus nie może się doczekać ubierania choinki, przygotowywania świątecznych potraw, no i prezentów. Niestety, zanosi się na to, że święta będą smutne, nie będzie pierniczków i choinki, bo staruszek Pettson złamał nogę i nie może chodzić.

    Ale od czego są sąsiedzi? Dzięki ich pomocy pojawia się radosna atmosfera, ciepło bezinteresownej dobroci i życzliwości..


    Kiedy Świety Mikołaj spadł z nieba, Cornelia Funke



    Ta książka to protest – song przeciwko utożsamianiu Świąt z górą prezentów i to koniecznie bardzo drogich.

    Dzięki spotkaniu z Gwiazdorem, chłopiec o imieniu Ben przekonał się, że najpiękniejsze prezenty, to wcale nie te które można kupić w sklepie. To książka o przyjaźni, miłości, życzliwości.. Jak powiedziała pięknie Zorro, na swoim blogu, to również ksiażka dla dzieci spragnionych słowa, bo jest długa i gruba


    Historia ze Świętym Mikołajem i mlecznymi zębami, Katarzyna Szczepańska-Kowalczuk



    Twarda oprawa, nieduży format, choć sporo do czytania, raczej na kilka wieczorów.. Przeurocze ilustracje! W Krakowie zaginął renifer. Zula nie wiedziałaby o tym mikołajowym kłopocie, gdyby nie to, że obraziła się na mamę (która ponoć wyrzuciła puszkę z jej mlecznymi zębami) i postanowiła ze złości pójść w świat. Jako, że na świecie zimno było i śnieżnie, Zula schroniła się na rzadko odwiedzanym strychu. Strych – choć zazwyczaj opustoszały – tego dnia cieszył się powodzeniem; przyszła nań Zula, a i Mikołaj poszukiwał wśród wiszącego prania czerwononosego renifera.

    Mikołaj pachniał cudnie – piernikami i czekoladą, a poza tym taki był zatroskany, że Zula zapomniała o swoim gniewie i postanowiła mu pomóc. Wyruszyli więc i odwiedzając Franciszkę oraz krakowskiej knajpy poszukiwali zwierzaka.
    Książeczka w przedziale wiekowym raczej najwcześniej dla najstarszych przedszkolaków, a najlepiej 1-2 klasa

    Gwiazdka na ulicu Sezamkowej, Jon Stone



    Twarda oprawa, format A4, kolorowe ilustracje, mnóstwo stworków z ulicy Sezamkowej i niezłe zamieszanie w Wigilijną noc. Książka będzie świetna dla fanów tych postaci.. To jedna z tych dłuższych, nie kilka historyjek, tylko jedno dłuższe opowiadanie - ale można spokojnie trzasnąć w jeden wieczór

    Yeti, Eva Susso. Ilustracje Benjamin Chaud



    Zimowa, na pierwszy rzut oka niby nie typowo świąteczna, ale na sam koniec okazuje się, że jednak trochę tak - ilustracje zdradzają klimat oczekiwania na święta, lub tych wolnych leniwych dni tuż po nich. Tata ma fartuszek kuchenny z choinką, na stoliku są pomarańcze.. Świetna, zimowa przygoda o tajemniczym spotkaniu ze śnieżnym stworem, nastrój dzieciństwa, niesamowitych historii i mocy wyobraźni. Książka przypominająca dorosłym, jak to było, kiedy byliśmy mali, jak inaczej się wtedy postrzegało świat..

    Zimowe popołudnie, Jorge Lujan. Ilustracje Mandana Sadat



    Nie świąteczna, ale bardzo przytulna i zimowa, książka, która zaskakuje prostotą i pięknem. Mała dziewczynka czeka przy oknie na powrót mamy. W tym czasie pejzaż zimowego dnia wciąga ją bez reszty. Zimowe popołudnie wspaniale oddaje wszystko to, co dzieje się, kiedy pełni nadziei, z utęsknieniem wyczekujemy czegoś. Każdy moment staje się wtedy odrębnym światem, pełnym wzorów rzeźbionych przez mróz na szybie, czy subtelnych dźwięków otoczenia. Tekst opublikowany jest w dwóch językach - polskim i angielskim.




    * * * w języku angielskim * * *


    Mole and the Christmas Star.



    Sztywne kartonowe kartki. Przytulna, prosta historia dla najmłodszych o kreciku, który nie lubił świąt, i o tym jak się jego nastawienie zmieniło dzięki kilku niespodziewanym drobnym gestom sympatii i życzliwości..

    Lost in the Snow, Ian Beck



    Zimowa przygoda misia, ukochanej przytulanki, która przypadkiem gubi się w śniegu w przedwigilijny wieczór. Czuć mocno zimę, i atmosferę zabawy na dworzu - na sam koniec pojawia się postać świętego Mikołaja, ale bardzo delikatnie, nie pada ani słowo kto to jest, i kto uratował misia, wszystko jest pokazane w formie obrazów, i dziecko musi samo się domyśleć, odgadnąć.. Piękne ilustracje, piękne zakońćzenie, warto przeczytać w zimowy wieczór, czy to ze śniegiem za oknem, czy bez..

    SNOWY CHRISTMAS JIGSAW BOOK, USBORNE FARMYARD TALES, illustrated by Stephen Cartwright.



    Duży format, sztywna oprawa, kartonowe strony. Cztery układanki-puzzle, z dużymi elementami dla najmłodszych. Klimat świąt i dbania również o zwierzęta na farmie, w ten szczególny dzień..

    The Snow Angel - Christine Leeson.



    Duży format, sztywna oprawa, przepiękne ilustracje niczym wielkie obrazy..! Tekstu niewiele, za to mnóstwo zachwytu dla oka i duszy. Dwie małe myszki po rozpakowaniu swoich prezentów w wigilijny poranek idą za pozwoleniem mamy na spacer. Obserwują przepięknego anioła spadającego z nieba (lądujący łabędź). Wydaje się być słaby i bez sił.. Czy jest coś, co tak małe myszki mogą dla niego zrobić, zanim będzie za późno..?

    The Biggest Snowman Ever by Steven Kroll



    miękka okładka, cieniutkie kartki. Ciepła historia o współzawodnictwie, i o tym, o ile milej jest zrobić coś wspólnie, jednocześnie się dobrze bawiąc z innymi

    Snowman, Raymond Briggs



    Twarda oprawa, nieduży format. Są wydania tej książki bez słów, tylko same ilustracje. Ja mam wersję z serii Ladybird, gdzie jest krótki tekst. When boy's snowman comes to life, a little boy invites him home and in return is taken on a flight to the North Pole.

    Snow Magic, Harriet Ziefert



    Twarda oprawa, duże ilustracje, niewiele tekstu. The snow has been falling softly all night long. By morning the whole world is white and still. And then, one by one, the snow people start to appear, for today is a very special day - a day for snow magic.

    Twenty-Six Rabbits Go Crackers



    Średni format, miękka oprawa, lakierowane mocne kartki. Wigilia, a tu ciągle nie wszystko zrobione! Gorączkowe przygotowania do świąt, i ginąca co chwilę najmłodsza pociecha.. Delikatna kreska ilustracji, i dużo szczegółów dla ciekawskich oczu..

    Mimi's Christmas, Martin Waddell



    Miękka oprawa, ale mocne kartki. Ilustracje dla spragnionych świątecznego nastroju.. Mimi Mouse's brothers and sisters are all writing to Santa Mouse so that he will know what to put in their stockings. Hugo the littlest one wants a BIG drum. Will he get it? Capturing every child's anticipation for Christmas surprises and joys, Martin Waddell shares a cozy holiday story with readers.

    Corduroy's Christmas, Don Freeman



    Sztywna oprawa, kartonowe kartki z okienkami-skrytkami do podglądania. Uroczy, pięknie narysowany miś, który nie może się wprost doczekać świąt, i który uwielbia wszystkie związane z tym przygotowania. W kartkach są takie okienka-klapki, można np. otworzyć pudełko z bombkami, pomóc misiowi w kuchni, itd.. Przesłodka! Children will enjoy "helping" Corduroy trim the tree, bake cookies, wrap presents, and hang a stocking on the fireplace mantle--and will share Corduroy's delight on Christmas morning when he sees all the presents Santa has brought for a good little bear!

    The Christmas Mouse - Toby Forward.



    Duży format, miękka oprawa, błyszczące mocne kartki. Historia wigiljnej opowieści jak u Dickensa, opowiedziana jednak w mysim świecie, nienawidząca świąt mysz o imieniu Ben i odkrywanie przez niego prawdziwego ducha świąt. Fenomenalne ilustracje, zapierające dech!

    Mrs Christmas - Penny Ives.



    Średni, ale niezbyt mały format, miękka oprawa, ale całkiem mocne błyszczące kartki. Rozgrzewająca serca historia pani Mikołajowej, która odkrywa w przeddzień świąt, że Mikołaj i renifery mają wysypkę i zachorowali. Kobieca zaradność i niekonwencjonalne pomysły sympatycznej pulchnej osóbki, która znajduje sposób, by przygotować i dostarczyć prezenty po swojemu. I niczym wisienka na torcie - ujmujące zakończenie - jak Mikołaj czekał na nią w domu z gorącą wanną pełną piany dla swojej wspaniałej zmęczonej tym dniem żony! Uwielbiam. Mnóstwo w niej miłości między wierszami..

    Look and Find Santa Claus. Sztywna oprawa, duży format. Wyszukiwanka obrazkowa, na każdej stronie jest w ramce kilka elementów do znalezienia wśród obfitujacych w szczegóły świątecznych ilustracji.





    Christmas Kitten - Vivian French.



    Miękka okładka, piękne malownicze ilustracje.. W Wigilię, mały czarny kotek błąka się przestraszony po ulicy pełnej zabieganych ludzi. Wszyscy się spieszą, nikt nie zdaje sobie sprawy, że on jeden nie ma dokąd pójść. Na szczęście spotyka go św. Mikołaj i na dodatek dobrze wie, dokąd ten kotek powinien dziś trafić...
    Ostatnio edytowane przez Soul ; 05-11-2013 o 09:11 Powód: dodałam nowe książki :)

  7. #7
    Chusteryczka Awatar n2605
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    Mazury
    Posty
    2,496

    Domyślnie

    Soul do tej sterty światecznej koniecznie jeszcze:

    Czupieńki i gwiazdka
    Goście na Boże Narodzenie (czyli petsson&findus) i z tej samej serii Niezwykły Święty Mikołaj
    Monika - mama Natalii 26.05.2008

  8. #8
    Chustopróchno Awatar Soul
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Toruń*Magic*City
    Posty
    10,713

    Domyślnie

    n26, o właśnie! Mamy Gości, zupełnie zapomniałam! Dodam do listy

    a Czupieniek - Gwiazdki nie mam, ani nie widziałam na żywo, choć właśnie mnóstwo dobrego słyszałam o niej...
    Mikołaj 2007, Ignaś 2010, Jasiulek 2015, Mieszko 2018




Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 16
    Ostatni post / autor: 25-02-2015, 15:02

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •