Ja kupilam dla siebie: beach wood, sweet garden peas, midsummer night. Sa super
Ponadto dla szwagierki i siostry: wedding day i white gardenia i tez mi bardzo ladnie pachnialy przez opakowanie.
Ja kupilam dla siebie: beach wood, sweet garden peas, midsummer night. Sa super
Ponadto dla szwagierki i siostry: wedding day i white gardenia i tez mi bardzo ladnie pachnialy przez opakowanie.
ja kupiłam woski:
-zielony groszek
-pucharek z lodami
I zakochalam sie też w zapachach Kringle Candle
Kupilam:
-kakao (mnie się podoba, mężowi mniej-on wolałby czekolade)
-śnieżny dzień (ładny, ale raczej do wiekszych pomieszczeń jak dla mnie bo inaczej zamula)
-miętowy pocałunek (cudo!)
moje szczęścia: 21.12.2006, 22.11.2008
A ja znowu z lokalnej drogerii wrocilam z nowymi, swiatecznymi zapachami. Ja juz chyba sobie swiat, zycia codziennego nie wyobrazam bez tych zapachow.
M 2010HM 2019
F 2012
ja mam dla siebie christmas rose, bardzo ladny, delikatny
a dla kolezanki mandarin cranberry - cudo na swieta
po nowym roku ide po kolejne ale tym razem duze sloiki bo sredni juz w polowie spalilam![]()
wczoraj zamówiłam 30 różnych wosków...już się nie mogę doczekać![]()
lipcowe broje Dobrawa 21.07.2012 i Krzesimir 30.07.2014 oraz Gniewosz 19.03.2016 +
Zapraszam do nasmoje broje
Miałyście może któryś z tych zapachów?
-dziecięce sny
-puszysty ręcznik
-deszczowy dzień
jeżeli tak to poproszę o wrażenia