ja zakupiłam kilka wosków na Allegro no i rzeczywiście honey&spice jestpodoba mi się tez wedding day, sandalwood wanilla, wanilla satin, camomila tea szybko zaczeła mi smierdzieć, a szkoda, bo na początku zapach jest super. Warm spice i blissful autumn męczące, duszące, słodkie i mdłe- zdecydowanie bleee
no i porównując te woski do świecy spa, to zapach wosków jest 10 razy mocniejszy.
Może masz katar?
Moje pachną pięknie, już mi niewiele zostało...(palę niemal bez przerwy!
)
U mnie w gabarycie pomieszczenia 70m kwadratowych wolnej przestrzeni czuc ladnie jak sie rozkrecawiadomo miejscami bardziej, a miejscami mniej, ale generalnie wchodzac do pomieszczenia czuc
![]()
Moja pachnie, jak się nie pali. Jak jest zapalona, prawie nie wyczuwam zapachu, chociaż siedzę tuż koło niej. Ale ten zapach jakoś zostaje powietrzu, bo pokój potem pachnie. Ale to chyba nie tak powinno działać. Już pisałam, że jak byłam u gouaarangi, to ona zapaliła na parapecie a po chwili było czuć w całym wielkim pokoju.
Więc chyba moja się nie nadaje do sprawdzania, bo jednak trochę pachnie, ale szczerze mówiąc liczyłam na większą intensywność.
Co dwa lata przewrót świata
my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
"Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.
ja kupiłam samplerki SPA i zakochałam się na amen. Najbardziej shea i cedr oraz lotos i sól morska![]()