Pokaż wyniki od 1 do 20 z 49

Wątek: Piaskowy wilk - dla iluletniego dziecka?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar v
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    jakby Warszawa
    Posty
    3,301

    Domyślnie

    magnolio, dasz znać potem, jaki prezent wybrałaś dla chłopca i jak go przyjął?

    jestem ciekawa, trochę szkolnie. lokalny (a może nie?) obyczaj nieczytania dzieciom z równoległą pretensją do nauczycielki, że dzieci nie chcą wcale same tego robić, mnie zadziwił bardzo.

    będę wdzięczna, jak dasz znać

  2. #2
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez v Zobacz posta
    o nie, metis, prosze o edycje i zejscie z 7-latkow do 6-latkow

    2-latkowi bym nie czytala, tzn. czytac mozna, ale nie widze wiekszego sensu o tyle, ze ciekawa rozmowa sie nie zakonczy
    Tak orientacyjnie podałam... Wiadomo, ze inaczej odczyta tę lekturę 3-latek, inaczej 6-, a inaczej 8-... I to jest fakt niezaprzeczalny. Ale warto czytać dla samej przyjemności czytania...
    Dla 3-latka będzie to historyjka o dziewczynce bawiącej sie z wilkiem na plaży, dla starszaków - dużo więcej...

    Cytat Zamieszczone przez magnolia Zobacz posta
    ... ja tam jestem zdania, że dzieciom warto wszystko czytać... jeżeli są przyzwyczajone od urodzenia to słuchają różnych książek...
    Fakt. I same po różne ksiażki sięgają...

    Bardzo lubię takie lektury jak Piaskowy Wilk czy Pan Kuleczka - lubię do nich wracać regularnie albo po jakimś czasie, ze starszym i "bogatszym" czytelniczo dzieckiem. Widzę na swoim synku, jak fajnie otwierają mu się kolejne okienka znaczeń...
    PKuleczkę zaczęliśmy w wieku... 2,5 lat! To "na nim" synek zaczynał mówić (tak, późno zaczął): Pypeć, Bzyk-Bzyk... Karusia i wilk nieco później... Do wszystkich tych części ciągle wracamy, można powiedzieć, że ta lektura trwa nieustannie...


    A ja przypominam dzieciom, gdy płaczą z powodu upadku czy stłuczenia, że siniaki to "medale za odwagę"
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  3. #3
    Chusteryczka Awatar n2605
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    Mazury
    Posty
    2,496

    Domyślnie

    My (4,5) po dwóch czytaniach Wilka (mamy ten tom zbiorczy grubaśny).

    4-latka słuchała z wielkim zaangażowaniem, ale nie do końca jeszcze kuma te filo-podteksty. bardzo przeżyła opowieść o śmierci ptaszka - płakała razem ze swym dziadkiem (dziadek czytał).

    Czekam bardzo na to o czym v pisze, a co nastąpi pewnie za jakiś czas - że wrócimy do Wilka i sięgniemy głębiej w rozmowach o nim, bo do tego ta książka nadaje się fantastycznie.

    Chłopcu 6-cioletniemu polecam Narnię na płytkach do słuchania. Zelnik czyta z jakąś panią (panią przepraszam, ale dane mi umkły). Przygoda, magia - myślicie że to ma szansę trafić, bo ja bym miała nadzieję, że tak?
    Monika - mama Natalii 26.05.2008

  4. #4
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez n2605 Zobacz posta
    Chłopcu 6-cioletniemu polecam Narnię na płytkach do słuchania. Zelnik czyta z jakąś panią (panią przepraszam, ale dane mi umkły). Przygoda, magia - myślicie że to ma szansę trafić, bo ja bym miała nadzieję, że tak?
    O tak! My rok temu przeczytaliśmy wszystkie tomy! Synek był zachwycony -ja nie mniej!- i co wieczór nie mogliśmy się oderwać - "mama, jeszcze jeden rozdział!" i jeszcze jeden... Wstyd się przyznać, ale nie znałam Narnii z dzieciństwa, chociaż byłam połykaczką książek... Jakoś mi to umknęło...

    Mam tylko wrażnie, że tak obszerny audiobook może nie zostać odsłuchany z należytą uwagą... Ale jako dopełnienie "własnoręcznej" lektury, albo lektura alternatywna (w podróży) jest
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  5. #5
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    moi uwielbiają przedział wiekowy 2-6.5 lat (no 7mies. Lusia też słucha ) ale Starsi bardzo przeżywają. Narnię chcę zacząć niebawem. Może pod choinką znajdą
    mój 6 latek lubi jeszcze wszelkie książki o kosmosie, odkryciach, dinozaurach. I Astrid kochają bardzo; zarówno te napisane przez Nią jak i o Niej. I Ronję mogłabym czytać non stop.

  6. #6
    demona
    Guest

    Domyślnie

    czy to źle, ze nie wiem co to Wilk Piaskowy i pan Kuleczka ?

  7. #7
    Chusteryczka Awatar n2605
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    Mazury
    Posty
    2,496

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez demona Zobacz posta
    czy to źle, ze nie wiem co to Wilk Piaskowy i pan Kuleczka ?
    demono, to mniej więcej jakbyś nie wiedziała co to minerałki i hakuro
    Monika - mama Natalii 26.05.2008

  8. #8
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    N
    doczytałam Vunię i tak Nusia u nas też była przez jakiś czas ciągle aż miałam jej dość. I jeszcze kupiłam nową część Nusi pod choinkę
    a no i Mama Mu nie do zdarcia. Rechoczą wszyscy

  9. #9
    Chusteryczka Awatar ovejablanca
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,559

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez demona Zobacz posta
    czy to źle, ze nie wiem co to Wilk Piaskowy i pan Kuleczka ?
    właśnie....też się zastanawiam
    ale wszystko da się nadrobić




Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •