Franek 4.12.2008 Staszek 24.10.2010
podaj dalej
gatki podaj dalej
magnolia-podajdalej.blogspot.comhttps://www.facebook.com/podajdalej.magnolia/
a to ja nie wiem.
chyba najlepiej, jak mu dasz cos, co odtworzy.
audiobooka, sluchowisko? hm?
Czytam pięciolatce i ośmiolatkowi. Lubią bardzo, ale Fra wręcz jest zachwycony.
Franio - XII 2004, Julcia - XI 2007, Szymuś - X 2010, Jaś - XI 2013
o, to jest myśl chyba, bo w sumie szkoda by dać książkę którą dziecko odłoży na półkę bo czytać nie lubi... choć chciałoby się żeby lubił...
Franek 4.12.2008 Staszek 24.10.2010
podaj dalej
gatki podaj dalej
magnolia-podajdalej.blogspot.comhttps://www.facebook.com/podajdalej.magnolia/
a dla dwulatków naprawdę dobra będzie? czy to Magnolia ma takie wyjątkowe dziecko? moje dwulatki czytanie uwielbiają, siedzą godzinami nad różnymi księgami
Czytać można i młodszemu, ale to są takie małe traktaciki filozoficzne, wiec zrozumie dopiero 7-8 latek...
My musimy do Wilka wrócić, bo uwielbiamy go! Ale kolejna lektuta na pewno będzie zupełnie inna, mniej powierzchowna!
Z "Panem Kuleczką" jest taka sama sytuacja...
o nie, metis, prosze o edycje i zejscie z 7-latkow do 6-latkow![]()
2-latkowi bym nie czytala, tzn. czytac mozna, ale nie widze wiekszego sensu o tyle, ze ciekawa rozmowa sie nie zakonczy
Ostatnio edytowane przez v ; 13-12-2012 o 00:00
wiadomo, zwykłe bajeczki dostosowane do wieku też czytają, ale ja tam jestem zdania, że dzieciom warto wszystko czytać... jeżeli są przyzwyczajone od urodzenia to słuchają różnych książek... moi lubią na przykład encyklopedie takie o zwierzętach, nie tylko oglądamy ale czytamy info też... wiadomo, jak mój dwulatek słucha wilka to nie rozumie z niego tyle co sześciolatek, no ale jednak sam fakt czytania, język, atmosfera... mój Franek ma 4 lata i już sobie rozmawiamy po czytaniu o tej książce... dla mnie to też jest ok, że dziecko widzi że książki są też takie tylko z literkami i takie też warto czytać, nie tylko takie z obrazkami...
madorado, jak lubią to możesz spróbować... i jaka przyjemność dla rodzica... ja się dużo z tej książki nauczyłam sama... i zawsze jak mi dzieci wiercą się i kręcą w najmniej oczekiwanym przeze mnie momencie przypominam sobie ten rozdział, jak to nogi Karusi same chodzą i się wiercą choć ona wcale im nie każe... mi pomaga to zrozumieć dzieci moje![]()
Ostatnio edytowane przez magnolia ; 13-12-2012 o 00:19
Franek 4.12.2008 Staszek 24.10.2010
podaj dalej
gatki podaj dalej
magnolia-podajdalej.blogspot.comhttps://www.facebook.com/podajdalej.magnolia/
nom, zrozumiec dziecie raczej pomoze![]()
ja z perspektywy swojej mowie, bo mi tak Tuwim i Nusia zalezli za skore - nieprzerwane odczyty spowodowaly, ze darze te dwojke chwilowo wyjatkowa niechecia. jakbym miala siekac te trzy tomy co chwile, musialabym na dlugo zrezygnowac z uzywania liter k, a, r, u, s oraz i![]()
![]()