hyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
 
 
				hyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)
Pochłonęło mnie życie,
więc w wirtualnym niebycie
pozostaję do odwołania.
 
 
				Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
 
 
				Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)
Pochłonęło mnie życie,
więc w wirtualnym niebycie
pozostaję do odwołania.
 
 
				na pewno maja te zabawke
http://allegro.pl/piesek-pies-intera...utm_medium=ppc
 
			
			 
			
			
			
			 
			
				 
 
				,
o auckcji już słyszałam
przepraszam z góry za literówki i brak polskich znaków, często piszę z telefonu
Gosia mama Lili (10 2009 oraz Hani 03 2012)
mój blog
 
 
				i "Księgę dżwięków" , o której myślałam, że jest wspaniałą książeczką dopóki jej nie kupiłam i nie dowiedziałam się, że ręce robią klap klap, pistolet robi pif-paf, petarda robi bum, a szpinak robi bllleeee.
Sesja straszna, nie ma co komentować.
synek 08.2011, córeczka 02.2013.
 
 
				Ja rosyjski rozumiem tak gdzieś w dziesięciu procentach, więc trochę umyka mi sens wstępu, oprócz tego że jest tam coś o jakimś konkursie... Potem są opisy do zdjęć, być może nieco ironiczne, ale nie dam sobie za to nic uciąć, bo patrz początek postaNa przykład coś w stylu "takie zdjęcie ma każdy mężczyzna który odsłużył wojsko", albo "kobieta, chłopak, automat - klasyka gatunku"...
Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)
 
			
			 
			
			
			
			 
			
				 
			
			 
 
				Osłupiałam...
